Mówi: | Michał Kowalski |
Funkcja: | trener personalny |
Firma: | CityFit |
Coraz więcej klientów klubów fitness decyduje się na indywidualne zajęcia z trenerem personalnym. To gwarancja efektywności ćwiczeń
Jeszcze kilka lat temu trening osobisty kojarzył się przede wszystkim z luksusową usługą dostępną wyłącznie dla najbogatszych. Dziś osoby, które chcą świadomie zadbać o swoje ciało, w większości klubów fitness mogą bez problemu skorzystać z pomocy trenera personalnego. Trening osobisty jest formą treningu jeden na jeden. To indywidualne zajęcia pod okiem specjalisty, który tworzy kompleksowy program treningowy dopasowany do potrzeb i możliwości ćwiczącego.
Trener personalny to nie tylko instruktor na siłowni. To fachowiec, który ma wiedzę na temat budowy i funkcjonowania ciała, prawidłowego odżywiania i suplementacji, odnowy biologicznej oraz procesach zachodzących w organizmie podczas treningu.
– Trener personalny to taka platforma do osiągnięcia sukcesu, który składa się z wielu wypadkowych. To nie jest tylko trening trzy godziny w tygodniu, to jest proces. Ale nie każdy klient wymaga zajęcia się wszystkim. Bo są osoby bardzo zaradne pod względem organizacji dnia codziennego, nie mają problemu z tym, żeby znaleźć czas na trening i zadbać o swoje posiłki, ale są takie osoby, którym trener musi pomóc kompletnie we wszystkim – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Michał Kowalski, trener personalny CityFit.
Osoby, które ćwiczą rekreacyjnie, nie muszą przez cały korzystać z pomocy trenera personalnego, wystarczy kilka ważnych wskazówek przed rozpoczęciem aktywności fizycznej. Z kolei ci, którzy stawiają na profesjonalne uprawianie sportu i doskonalenie swoich umiejętności, powinni się rozwijać pod okiem fachowca. W tym przypadku bardzo istotnym czynnikiem jest stała kontrola. Podczas ćwiczeń trener może na bieżąco korygować i eliminować błędy, dzięki czemu trening będzie efektywny.
– Jest to doskonałe rozwiązanie dla osób już zaawansowanych. W wyczynowym sporcie nie ma sportowca bez trenera. Trener jest potrzebny do wszystkiego. Jeżeli jesteśmy zaawansowani treningowo, to tam naprawdę każdy detal może wpłynąć na lepsze wyniki – mówi Michał Kowalski.
Trener personalny przede wszystkim powinien być dla osoby ćwiczącej autorytetem. Nie może to być ktoś przypadkowy, tylko fachowiec z uprawnieniami i po odpowiednich szkoleniach.
– Powinniśmy nie tylko zobaczyć ten certyfikat, lecz także zapytać się trenera, co to tak naprawdę znaczy. Aby poznać trenera, trzeba też zapytać go o doświadczenie w pracy, o to, jak długo się tym zajmuje i dlaczego. Po prostu musi to być fachowiec i osoba, którą lubimy, żeby jej zaufać – podkreśla Michał Kowalski.
W relacjach z trenerem personalnym liczy się szczerość. Trzeba więc jasno określić, jakie mamy oczekiwania względem treningu, w jakim stopniu jesteśmy dyspozycyjni i jaka aktywność sprawia nam trudności. Bardzo ważne będzie też poznanie ewentualnych problemów zdrowotnych, które mogą być przeciwwskazaniem do niektórych ćwiczeń. Warto się również przyznać do swoich słabości.
– Jeżeli mamy coś takiego, że lubimy podjadać albo jesteśmy po prostu leniuszkami, dobrze się do tego przyznać, a przyznamy się osobie tylko takiej, której ufamy, która jest dla nas autorytetem – mówi Michał Kowalski.
Kolejną zaletą bezpośredniej pracy z trenerem jest motywacja. W chwilach słabości trener nie pozwoli ćwiczącemu się poddać, tylko pomoże uwierzyć w sukces. Ćwiczenia pod okiem trenera to również bardzo dobre rozwiązanie dla osób, które uległy kontuzji.
– Osoba kontuzjowana wymaga fachowej pomocy. Jeżeli dochodzimy do siebie po jakiejś kontuzji, to w zależności od tego, co to był za rodzaj kontuzji, potrzebna jest naprawdę bardzo mocna indywidualizacja, szczegółowy dobór wszystkiego, co się wiąże z tym treningiem – tłumaczy Michał Kowalski.
Menadżerowie klubów fitness przyznają, że coraz więcej osób decyduje się fachową pomoc.
– Na przestrzeni ostatniej dekady na rynku warszawskim nastąpił niesamowity progres. To świadczy zarówno dobrze o tym, jak kształtuje się świadomość naszego ciała i że inwestujemy w nie. Trenerów jest coraz więcej, to są naprawdę fachowcy, powstają szkoły dla trenerów personalnych na bardzo wysokim poziomie, często są to szkoły akredytowane przez europejskie placówki, więc to tylko pokazuje, jak to się rozwija i w jakim idzie kierunku – dodaje Michał Kowalski.
Czytaj także
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-03-14: Przybywa osób biorących leki dla chorych na cukrzycę, aby szybciej schudnąć. To rozwiązanie niekorzystne dla zdrowia
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-02-17: Radosław Majdan: Nie trenujemy z Małgosią razem, nie rywalizujemy też ze sobą. Gramy w jednym teamie i budujemy siebie nawzajem
- 2025-02-26: Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
- 2025-02-24: Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
- 2025-02-14: Iga Baumgart-Witan: Kiedy startuję na zawodach, to polityka jest absolutnie poza mną. Nie wypowiadam się publicznie na temat sympatii i antypatii politycznych
- 2025-01-23: Damian Janikowski: Charakter wojownika pozwolił mi przejść z zapasów do MMA. Mam zamiar wysoko zajść w Federacji KSW
- 2025-02-13: Adam Kszczot: Sportowcy, którzy nie wchodzą do finału podczas olimpiady, nie mają za co żyć. Nie dostają stypendium w kolejnym roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.