Mówi: | Radosław Majdan |
Funkcja: | były piłkarz |
Radosław Majdan: Pod względem talentu młodych piłkarzy nie odstajemy od zagranicy. Natomiast zawodzi system szkoleń i kompetencje trenerów
Zdaniem Radosława Majdana wychowankowie małych klubów często na boisku dobrze rokują na przyszłość, niestety, ich kariera nigdy nie nabierze tempa, bo nie ma osoby, która by się nimi profesjonalnie zajęła i wskazała odpowiedni kierunek rozwoju.
– Zawsze mieliśmy bardzo zdolnych młodych ludzi. Jeszcze pamiętam za moich czasów, nasze reprezentacje dochodziły bardzo wysoko w mistrzostwach Europy czy w kwalifikacjach, wygrywając ze swoimi rówieśnikami z Włoch, Anglii czy Portugalii – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Radosław Majdan, były piłkarz.
Radosław Majdan widzi w młodzikach duży potencjał. Jego zdaniem często jednak bywa tak, że prawdziwe piłkarskie talenty marnują się poprzez zaniedbania ze strony trenerów czy managerów klubów.
– Najtrudniejszym okresem dla polskiego piłkarza jest przejście z piłki młodzieżowej, tej juniorskiej, do dorosłej. Zdecydowanie lepiej odbywa się to w krajach zagranicznych. U nas nie wiem, czy ci piłkarze są przeforsowani, czy trenerzy młodych grup nie współpracują z trenerami seniorów. Czasami jest więc taki skok na głęboką wodę i nie wszyscy sobie dają z tym radę – tłumaczy Radosław Majdan.
Były piłkarz podkreśla, że w ostatnich latach zawiódł także system szkolenia. Aby Polacy osiągali sukcesy, powinni podglądać techniki wykorzystywane w szkołach holenderskich, niemieckich czy hiszpańskich.
– Pod względem talentu czy zaangażowania nie odstajemy od zagranicy. Natomiast problemem jest to, co czasami trenerzy maja do zaproponowania swoim wychowankom. Teraz powoli się to zmienia. Trenerzy młodych grup wyjeżdżają za granicę, szkolą się, jeżdżą na staże i myślę, że z tym tak naprawdę jest największy problem, z samym systemem szkolenia – podkreśla Radosław Majdan.
Zdaniem Majdana przeszkodą do rozwoju polskiej piłki jest też w pewnym sensie klimat. Przez kilka miesięcy zawodnicy nie mają bowiem odpowiednich warunków do trenowania i są wyłączeni z rozgrywek.
– Ktoś obliczył, że 19-letni Włoch, Hiszpan czy Francuz grają trzy lata dłużej w piłkę niż Polak. W listopadzie zawsze kończyliśmy treningi na boisku, szliśmy na halę, wracaliśmy dopiero w marcu, więc te 3–4 miesiące z każdego roku gdzieś uciekały. Za granicą tego nie ma. I nawet widać już w dorosłej piłce, że trenerzy z zagranicy, którzy przyjeżdżają do Ekstraklasy, to największy problem mają właśnie w tej rundzie wiosennej – wyjaśnia Radosław Majdan.
Czytaj także
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-02-17: Radosław Majdan: Nie trenujemy z Małgosią razem, nie rywalizujemy też ze sobą. Gramy w jednym teamie i budujemy siebie nawzajem
- 2025-02-25: Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-02-12: Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Żywienie
Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.