Mówi: | Zygmunt Chajzer |
Funkcja: | prezenter radiowy i telewizyjny |
Zygmunt Chajzer: Jestem aktywny fizycznie. 2–3 razy w tygodniu gram w siatkówkę plażową, także zimą
Prezenter radiowy i telewizyjny wyznaje, że od dziecka gra w siatkówkę. Aktywność fizyczna jest dla niego bardzo ważna i towarzyszy mu przez całe życie. Obecnie regularnie uczęszcza na zajęcia z siatkówki plażowej. Zdaniem Zygmunta Chajzera osoby w średnim wieku coraz częściej rozpoczynają intensywne treningi fizyczne. Chociaż jest to dobra zmiana, o kondycję najlepiej dbać od najmłodszych lat.
Zygmunt Chajzer twierdzi, że dzieci i młodzież zbyt mało czasu poświęcają na sport. Prezenter zwraca uwagę na to, że aktywności ruchowe mogą przybierać różnorodne formy – nie zawsze muszą się wiązać z długimi i intensywnymi treningami. Ważne jest jednak, aby najmłodsi spędzali czas na świeżym powietrzu, z dala od urządzeń elektronicznych.
– To zasmucające, że dzieciaki bardzo mało się ruszają. W zastraszającym tempie rośnie odsetek dzieci z nadwagą. Najmłodsi wiele godzin spędzają przed komputerem czy przy urządzeniach przenośnych, mało czasu poświęcają na aktywność fizyczną. To niekoniecznie musi być sport, może być również taniec lub długie spacery z psem. Forma aktywności nie jest istotna. Ważne, żeby się ruszać – mówi agencji Newseria Lifestyle Zygmunt Chajzer.
Moda na dbanie o zdrowie i kondycję fizyczną w średnim wieku jest z pewnością bardzo korzystna. Jednak zdaniem prezentera ćwiczenia dobrze jest zacząć w jak najmłodszym wieku. Dzięki temu później dużo łatwiej jest trenować regularnie.
– Myślę, że ludzie w średnim wieku zaczynają sobie przypominać o aktywności fizycznej. Rozpoczynają intensywne ćwiczenia na siłowni z trenerem indywidualnym i próbują nadrobić stracony czas. Nasze fizyczne akumulatory trzeba ładować, gdy ma się kilka, kilkanaście, dwadzieścia parę lat. Potem jest dużo łatwiej – tłumaczy.
Zygmunt Chajzer przyznaje, że przez całe swoje życie uprawiał sport. W czasach szkolnych bardzo lubił lekcje WF-u, teraz często gra w siatkówkę plażową.
– Jestem aktywny, całe życie grałem w siatkówkę. W tej chwili gram wyłącznie w siatkówkę plażową. Robię to 2–3 razy w tygodniu, również zimą, dlatego że w Warszawie jest hala, w której można grać na piasku przez cały rok. Sporty plażowe robią się w tej chwili popularne. Uważam, że to bardzo dobry kierunek, dlatego że piasek jest bardzo wymagający. Z jednej strony wymaga ogromnego wysiłku, z drugiej jest bezpieczny dla stawów, organizmu, kolan i kręgosłupa – mówi Zygmunt Chajzer.
Zdaniem prezentera siatkówka plażowa pomaga poprawić sylwetkę i samopoczucie. Co więcej, obciążenie stawów kolanowych oraz kręgosłupa jest dużo mniejsze niż w przypadku tradycyjnej wersji tego sportu.
Czytaj także
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-05-24: Filip Chajzer: Jestem samozwańczym królem kebaba. Miałem już ponad 700 zapytań o franczyzę i za dwa–trzy lata będzie to bardzo poważny biznes
- 2024-06-18: Filip Chajzer: Bardzo długo nie widziałem sensu życia. Napisałem biografię dla ludzi, którzy tak jak ja przeszli przez depresję
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-05-20: Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy
- 2024-07-03: Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
- 2024-05-09: Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia
- 2024-04-17: Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
- 2024-05-02: Sport może wspomagać walkę z bezsennością. Osoby aktywne fizycznie mają mniej problemów ze snem
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.