Mówi: | Anna Dereszowska |
Funkcja: | aktorka |
Anna Dereszowska: Dojrzałe kobiety nie mają wsparcia w polskim społeczeństwie. Mam wewnętrzną niezgodę na to
Nie trzeba być młodym i dzikim, żeby być fantastycznym pracownikiem – mówi aktorka. Jej zdaniem wiek przynosi doświadczenie i umiejętność współpracy z ludźmi, dojrzałe kobiety są więc często lepszymi fachowcami niż ich młodsze koleżanki. W Polsce panie po 50. roku życia nie są jednak postrzegane jako kompetentni pracownicy, z czym gwiazda absolutnie się nie zgadza.
Z danych GUS wynika, że kobiety w Polsce są znacznie lepiej wykształcone niż mężczyźni. Wśród pań aktywnych zawodowo ponad 42 proc. ma wykształcenie wyższe, podczas gdy wśród mężczyzn dominuje wykształcenie zasadnicze zawodowe. Mimo to kobietom wciąż trudniej jest zdobywać wyższe stanowiska i rozwijać się zawodowo. Jak pokazuje raport firmy Grant Thornton, liczba kobiet w wyższych kadrach kierowniczych nie przekracza 40 proc. Zdaniem Anny Dereszowskiej wynika to w dużej mierze z tradycyjnego postrzegania roli społecznej kobiet jako żon i matek.
– Jest coś takiego w naszym społeczeństwie, nie w dużych miastach, ale w mniejszych, że kobiety wciąż są przypisane do mężczyzny, jeśli mężczyzna nie chce, żeby kobieta pracowała, to ona często jest skłonna zrezygnować z siebie i potem jest uzależniona od tego mężczyzny w stu procentach – mówi gwiazda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka uważa, że kobiety są świetnymi pracownikami, głównie ze względu na charakterystyczną dla ich płci wielozadaniowość, empatię, wrażliwość oraz zdolności organizacyjne. Przyznaje, że coraz więcej firm zachęca kobiety do stawiania na karierę, społeczne wsparcie dotyczy jednak głównie pań młodych, podczas gdy kobiety dojrzałe, po 50. roku życia, są niesłuszne marginalizowane na rynku pracy.
– Wiek daje ogromne doświadczenie, daje też umiejętność współpracy z ludźmi. Wcale nie trzeba być młodym i dzikim, żeby być fantastycznym pracownikiem, często jest wręcz przeciwnie – mówi Anna Dereszowska.
Gwiazda, wraz z Jowitą Budnik i Anną Korcz, wzięła udział w nowym projekcie Doroty Goldpoint „The Power of Inner Energy. Siła jest kobietą”, którego celem jest pokazanie piękna i wewnętrznej siły dojrzałych kobiet. Na potrzeby projektu powstała sesja zdjęciowa, do której gwiazdy pozowały w fantazyjnych strojach inspirowanych malarstwem. Anna Dereszowska ma nadzieję, że dzięki tego rodzaju inicjatywom kobiety będą miały więcej wiary w siebie i więcej radości. Samą siebie uważa za osobę obdarzoną sporą dawką życiowej energii.
– Mam taki wewnętrzny motorek, trudno mi powiedzieć, z czego on wynika, ale jestem osobą, która widzi szklankę zawsze do połowy pełną, a nie pustą. Bardzo lubię życie, jestem hedonistką, lubię ludzi, wciąż jeszcze wierzę w ludzi – mówi gwiazda.
Zdaniem aktorki polska mentalność, przejawiająca się m.in. w skłonności do pesymizmu, to w dużej mierze efekt trudnej historii oraz braku słońca. Gwiazda stara się dużo podróżować, zwłaszcza do krajów z bardziej przyjaznym klimatem niż w Polsce, oraz przebywać z ludźmi o pogodnym nastawieniu. Sama nie wie, skąd w niej tyle optymizmu.
– Nie wydaje mi się, że wynika to szczególnie z jakiegoś braku doświadczenia, bo wielokrotnie życie mnie doświadczyło w różny sposób. Nawet tej wiary w ludzi nie traciłam, choć była ona przez chwilę mniejsza, ale ona wraca – mówi aktorka.
Czytaj także
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
- 2024-02-16: Anna Jurksztowicz: Powinniśmy mieć większą wiedzę na temat osteoporozy. Po 50. roku życia należy mierzyć wzrost i badać gęstość kości
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2023-10-25: W czwartek przedpremierowy pokaz filmu świątecznego „Uwierz w Mikołaja”. Autorką scenariusza jest Ilona Łepkowska
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.