Mówi: | dr Ewelina Kwapień, członek zarządu Fundacji Języka Polskiego Monika Szwaja, pisarka |
Gra w scrabble rozwija kreatywność i zdolność logicznego myślenia oraz uczy zasad sportowej rywalizacji
Scrabble to nie tylko jedna z najpopularniejszych gier na świecie, lecz także doskonały sposób na naukę poprzez zabawę. Rozwija umiejętności logicznego myślenia u dzieci, pobudza kreatywność i uczy zasad zdrowej rywalizacji. Dla nauczycieli stanowi dobry sposób na motywowanie także mniej zdolnych uczniów do pracy, pomaga też uczyć dzieci współdziałania i pracy w grupie. Gra w scrabble jest również wykorzystywana w resocjalizacji młodocianych przestępców.
Grę w scrabble wymyślił w 1931 roku amerykański architekt Alfred Butts. Polega ona na losowaniu płytek z literami i układaniu z nich słów na planszy. Gra przeznaczona jest dla dwóch, trzech lub czterech osób. Zdaniem ekspertów ma ona bardzo dobry wpływ na rozwój kompetencji językowych i społecznych zarówno u dzieci, jak i u dorosłych graczy.
– Gra w scrabble rozwija zdolność logicznego myślenia. Pozwala też skupić się właśnie na języku polskim. Gracze mogą wzbogacić zasób leksykalny, ponieważ uczą się od siebie wzajemnie nowych słów, sprawdzają, czy te słowa istnieją – mówi dr Ewelina Kwapień, członek zarządu Fundacji Języka Polskiego, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Gra w scrabble rozbudza także zainteresowanie językiem i jego zasadami. Ćwiczy pamięć i spostrzegawczość, a także rozwija zdolności taktyczne – w grze, aby wygrać, trzeba bowiem umiejętnie blokować i otwierać, dobrze gospodarować płytkami z literami i wybierać najlepiej punktowane położenie dla słowa. Zdaniem ekspertów przyczynia się także do kształtowania pozytywnych zachowań społecznych, takich jak sportowa rywalizacja, umiejętność przegrywania bez negatywnych emocji.
– Gra w scrabble wyrabia nie tylko umiejętność zwyciężania, lecz także umiejętność ponoszenia porażek. W dzisiejszym chorym świecie, który jest nastawiony wyłącznie na sukces, to bardzo dobrze, że scrabble uczą przegrywać. A jednocześnie, przegrywając, mamy jakąś korzyść, bo się czegoś nauczyliśmy. Jak dla mnie, to samo dobro – mówi Monika Szwaja, pisarka.
Wielu pedagogów uważa, że zalety gry w scrabble należy wykorzystać w nauczaniu szkolnym. 1 września 2014 roku rozpoczęła się IV edycja programu „Scrabble w szkole”, organizowanego przez firmę Mattel Polska. W programie uczestniczy blisko siedemset szkół z całej Polski. Organizatorzy chcą przekonać nauczycieli i uczniów do tego, że nauka może być zabawą, a gra w scrabble może być wykorzystywana zarówno podczas lekcji, jak i zajęć dodatkowych w świetlicy szkolnej.
– Wszyscy rodzice na pewno chcieliby, żeby ich dzieci prawidłowo się rozwijały. To jest doskonała możliwość, żeby sprawić, by ten rozwój był bardzo dobry, by dać dobry start i pokazać jakieś ciekawe możliwości. Gra w scrabble właśnie takie możliwości daje. Jest to dobra rzecz dla rodziców, a poza tym jest to też pomoc dla nauczycieli. Jeżeli ta gra może być wykorzystywana na przykład w świetlicy, to wówczas można zainteresować dzieci i miło spędzić czas. Pokazać, że są inne możliwości rozrywki niż tylko gry komputerowe – mówi dr Ewelina Kwapień.
Gra w scrabble wykorzystywana jest także przez polską Służbę Więzienną w resocjalizacji młodocianych przestępców zagrożonych więzieniem i okazującym skłonności do agresji. W styczniu 2012 roku w Zielonej Górze wprowadzono program „Ratujmy słowa”, którego istotnym elementem jest propagowanie poprawnej polszczyzny. Zdaniem ekspertów z zakresu resocjalizacji gra w scrabble uczy osoby społecznie niedostosowane kulturalnego zachowania i przestrzegania zasad.
Czytaj także
- 2024-04-24: Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć
- 2024-03-01: Szykują się gruntowne zmiany w polskich szkołach. MEN: Chcemy, żeby zdobywana wiedza nie była okupiona cierpieniem psychicznym
- 2024-03-07: Psycholog w każdej szkole priorytetem MEN w kontekście zdrowia psychicznego uczniów. Planowane są także programy dla rodziców i nauczycieli
- 2024-02-23: Coraz gorsza kondycja psychiczna polskich nastolatków. Szkoły potrzebują narzędzi, żeby reagować na depresję i kryzysowe sytuacje
- 2022-05-26: Co trzeci uczeń bardziej boi się hejtu w internecie niż ataku w świecie realnym. System edukacji nie radzi sobie z problemem cyberprzemocy
- 2020-01-13: Natalia Zastępa: Łączenie nauki w szkole ze śpiewaniem jest dosyć trudne. Kosztuje mnie to naprawdę dużo pracy
- 2019-11-07: Natalia Kukulska: Jako rodzice często przenosimy nasze problemy na dzieci. One idą do szkoły z głową pełną tego, co dzieje się w domu
- 2019-11-08: Anna Dereszowska: W wieku 9 lat straciłam mamę i byłam dzieckiem dotkniętym traumą. Na szczęście trafiłam na wrażliwych i mądrych nauczycieli i nie czułam się w szkole wyobcowana
- 2015-12-11: W 30 proc. przypadków zachowań agresywnych wobec rówieśników gimnazjaliści nie reagują. Pomagają tylko najbliższym kolegom i rodzinie
- 2015-12-03: 2/3 gimnazjalistów spotkało się w szkole z różnymi przejawami agresji. Ofiary często pozostają same ze swoim problemem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
– Spektakl „Barabuum!” to nie tylko rozrywka na najwyższym poziomie, ale także sztuka z drugim dnem i ukrytym przesłaniem – mówi Paweł Małaszyński. Aktor nie boi się tematów kontrowersyjnych i uważa, że dobrze jest pokazywać na scenie uniwersalne problemy, z którymi może się borykać wiele osób, ale nie każdy ma odwagę się do tego przyznać. Jego zdaniem przedstawienie wyreżyserowane przez Artura Barcisia powinno zachęcić widzów do szczerej rozmowy o potrzebach seksualnych, skrytych pragnieniach i fantazjach łóżkowych.
Konsument
Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.