Mówi: | Magdalena Schejbal |
Funkcja: | aktorka |
Magdalena Schejbal: Zostałam panią bizneswoman. Poza prowadzeniem restauracji i klubu w Zakopanem planuję też spektakle teatralne
Aktorka przyznaje, że w jej życiu zawodowym trwa teraz bardzo dobra passa. Można ją zobaczyć w kilku sztukach na scenie Teatru Ateneum w Warszawie lub spotkać w Zakopanem, gdzie prowadzi restaurację i realizuje projekty artystyczne. Aktorka podkreśla, że jest zapracowana, ale bardzo szczęśliwa.
W zespole Teatru Ateneum Magdalena Schejbal jest od 2008 roku. W tym sezonie gra m.in. w jubileuszowym spektaklu „Nad czarnym jeziorem” przygotowanym z okazji 90-lecia placówki.
– Jesteśmy w trakcie sezonu teatralnego. Bardzo państwa zapraszam do Teatru Ateneum, gdzie praktycznie gramy do końca czerwca, różnie: ciekawie, smutno, śmiesznie, wzruszająco, jest w czym wybierać. A reszta to się okaże jeszcze. Teraz mamy tzw. sezon różnych zawirowań, więc zobaczymy – mówi agencji Newseria Lifestyle Magdalena Schejbal, aktorka.
Aktorka dzieli swoje życie pomiędzy stolicę Polski a stolicę Tatr. Rok temu w zabytkowym gmachu przy Krupówkach otworzyła restaurację i klub muzyczny „Dworzec. Zakopane”.
– Mam swoje miejsce w górach i zostałam panią bizneswoman, więc mam dużo ciekawych rzeczy do roboty, bo jestem i szefem, i statkiem, i sterem, i wszystkim. Tam też skupiam się na kwestiach artystycznych, bo mamy scenę i takie miejsce, gdzie – mam nadzieję – w przyszłości będą spektakle teatralne. Już prowadzimy taką działalność koncertowo-imprezową, więc dużo się dzieje. Jest też restauracja i kawiarnia, więc trochę pracy jest. Powiedzmy szczerze, na oglądanie telewizji nie za bardzo mam czas – mówi Magdalena Schejbal.
Aktorka nie ukrywa jednak, że każda z tych działalności daje jej dużo satysfakcji i napędza do działania. Jeden pomysł niesie za sobą kolejny, a udane przedsięwzięcia są dla niej najlepszym motorem napędowym.
– Jestem z każdej strony bardzo szczęśliwa, bardzo mi to odpowiada, bo cały czas dużo się dzieje. Nie potrafię siedzieć w miejscu, więc to, że się wydarza dużo i jestem gdzieś tam poniekąd też sprawcą tych wydarzeń i sama sobie dobieram to, co się wokół mnie dzieje, daje mi dużo radości i szczęścia – mówi Magdalena Schejbal.
Lokal w sercu Tatr aktorka prowadzi wraz ze swoim partnerem życiowym – zakopiańczykiem Sławomirem Ziębą-Drzymalskim. Przed laty to miejsce również tętniło życiem. „Dworzec Tatrzański” był pierwszym domem kultury w Zakopanem. Przed wojną występowała tam m.in. Helena Modrzejewska.
Czytaj także
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2025-01-08: S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.