Mówi: | Michał Żebrowski |
Funkcja: | aktor |
Michał Żebrowski: gdy otwierałem Teatr 6. piętro wylała się na mnie fala ordynarnego i plugawego hejtu
Nie mam nic przeciwko państwowym instytucjom kultury – mówi aktor. Chciałby jedynie, aby także inne formy prowadzenia teatrów zostały docenione przez państwo. Obecnie jego Teatr 6. piętro utrzymuje się głównie z wpływów z biletów i dotacji sponsorów. Michał Żebrowski odczuwa jednak satysfakcję, że po siedmiu latach teatr jest rentowny i doceniany przez publiczność, mimo niechęci krytyków teatralnych z czasów początku jego działalności.
Michał Żebrowski założył Teatr 6. piętro w 2009 roku wraz z reżyserem i producentem Eugeniuszem Korinem. Oficjalnie placówka rozpoczęła działalność w marcu 2010 roku premierą komedii „Zagraj to jeszcze raz, Sam”. Michał Żebrowski objął funkcję dyrektora artystycznego, Eugeniusz Korin natomiast dyrektora programowego. Aktor nie ukrywa, że początki działalności Teatru 6. piętro nie były łatwe, głównie ze względu na nieprzychylne stanowisko środowiska krytyków teatralnych.
– Wylała się fala hejtu, ordynarnego i plugawego, strasznie wtedy oniemiałem, że coś tak głupiego może po prostu… Nie było wtedy prosto, czasami muszę ulać tej żółci niepotrzebnie, ale wtedy bardzo mnie to dotknęło i mnie to bolało. Teraz już na szczęście zapominam o tym – mówi Michał Żebrowski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
W 2010 roku Michał Żebrowski należał do czołówki aktorów młodego pokolenia. Miał na koncie role w takich filmowych hitach jak „Ogniem i mieczem” Jerzego Hoffmana, „Pan Tadeusz” Andrzeja Wajdy, „Pręgi” Magdaleny Piskorz oraz „Kto nigdy nie żył...” Andrzeja Seweryna. Aktor podkreśla jednak, że jeszcze w czasie studiów występował na deskach warszawskiego Teatru Powszechnego. W kolejnych latach współpracował z Teatrem Narodowym, Teatrem Wielkim i Teatrem Ateneum.
– Fala hejtu wylała się na nas od ludzi, którzy piszą o teatrze, którzy mnie znali od dziecka, obserwowali, jak pracowałem, od pierwszych OKR-ów, przeszedłem wszystkie stopnie normalnej edukacji aktorskiej, miałem drogę świadczącą o tym, że teatr jest ważny w moim życiu, nie mówiąc o tym, z kim ten teatr robiłem, z jakimi ludźmi – mówi Michał Żebrowski.
Aktor podkreśla jednocześnie, że twórcy Teatru 6. piętro otrzymali ogromne wsparcie ze strony środowiska artystycznego. Zaznacza też, że obecnie, po siedmiu latach działalności, jego teatr należy do czołówki warszawskich instytucji kulturalnych. Na jego deskach wystawiane są spektakle autorstwa najsłynniejszych światowych dramaturgów, m.in. Yasminy Rezy, Woody'ego Allena, Nikołaja Gogola i Willy'ego Russella. Teatr 6. piętro nie ma stałej ekipy aktorskiej, w poszczególnych przedstawieniach występują jednak gwiazdy polskiego teatru i kina: Piotr Fronczewski, Cezary Pazura, Anna Dereszowska, Piotr Głowacki, Cezary Żak, Anna Korcz i Andrzej Grabowski.
– Bardzo się cieszę, że po latach, kiedy ten teatr spina się budżetowo, bo po prostu ludzie przychodzą do niego z racji rangi imienia tego teatru, w tym sensie że jest to Teatr 6. piętro, że możemy robić przedstawienia nie 3–4 osobowe, ale jedenastoosobowe i daj Boże wielkiej literatury – mówi Michał Żebrowski.
Dyrektor Teatru 6. piętro przyznaje, że prowadzenie prywatnego teatru w Polsce nie jest łatwym przedsięwzięciem. Tego typu placówki nie mają dotacji samorządowych równych dofinansowaniu teatrów państwowych, nie mogą więc sobie pozwolić na nieudane przedstawienie. Swoją działalność opierają przede wszystkim na wpływie z biletów oraz z dotacji sponsorów.
– Przychodzi firma, oni chcą np. w czasie przedstawień pokazywać coś na foyer. Mówię: fajnie, ale proszę nam za to kupić np. stół mikserski do światła. Nie chcemy pieniędzy, żebyśmy pojechali na wakacje, chcę, żeby to był stół mikserski z waszym logo i żebyście wy się chwalili w mediach społecznościowych, że wspieracie mądrze pojęta kulturę – mówi Michał Żebrowski.
Aktor zaznacza jednak, że nie ma nic przeciwko państwowym instytucjom kultury, wręcz przeciwnie, uważa, że mają one doniosły i niepodważalny wkład w dziedzictwo i polską kulturę narodową. Chciałby jednak, aby państwo dowartościowało również inne formy prowadzenia teatrów.
Czytaj także
- 2025-04-16: Polscy naukowcy rozwijają technologię hodowania bionicznej trzustki. Może ona rozwiązać problem cukrzycy insulinozależnej
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.