Newsy

Rafał Cieszyński: Jak poprzerzucam żelastwo i poćwiczę intensywnie, to jestem uśmiechniętym człowiekiem, gotowym na kolejne wyzwania

2015-11-04  |  06:45

Aktor nie narzeka na brak propozycji zawodowych. Występuje obecnie w trzech spektaklach teatralnych oraz dwóch programach telewizyjnych, m.in. premierowym dokumencie „Gwiazdy w karetce”. Stres związany z pracą Cieszyński rozładowuje poprzez sport, zwłaszcza intensywne ćwiczenia na siłowni oraz boks.

Rafał Cieszyński ma za sobą udaną premierę teatralną. Od października występuje w nowej sztuce Teatru Capitol „Przekręt (nie)doskonały, czyli kto widział pannę Flint?”. Jest to komedia opowiadająca o pragnieniu coraz większych zysków, nie całkiem uczciwych sposobach pomnażania majątku oraz poczuciu uczciwości. Rafał Cieszyński wciela się w nim w główną rolę – Thomasa Lamberta, botanika i gwiazdora telewizyjnego, uwikłanego w sprawę z urzędem skarbowym.

Sztuka jest najlepiej napisaną sztuką, jaką czytałem od 10 lat. Jest śmieszna, każda strona,  jeszcze na płaszczyźnie tekstu, była dla mnie bardzo zabawna. Zgodziłem się tam zagrać z wielką przyjemnością, gram tam ze znakomitymi kolegami, którzy mają ogromne poczucie humoru – mówi Rafał Cieszyński agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Spektakl w Teatrze Capitol jest adaptacją sztuki „My Friend Miss Flint” autorstwa mistrzów gatunku – Donalda Churchilla i Petera Yeldhama. Za reżyserię odpowiedzialny jest Andrzej Rozhin, a w obsadzie aktorskiej znaleźli się m.in. Dorota Chotecka, Maria Dejmek, Joanna Moro, Michał Piela, Andrzej Pieczyński i Łukasz Nowicki. Spektakl „Przekręt (nie)doskonały, czyli kto widział pannę Flint?” został dobrze przyjęty przez warszawską publiczność jeszcze podczas pokazów przedpremierowych.

Mieliśmy komplet widzów, a widzów z każdym pokazem przybywało do tego stopnia, że mieliśmy widzów siedzących na wszystkich schodkach i ludzie rzeczywiście świetnie się bawili, czasami, niestety, my też się bardzo świetnie bawimy i nie jesteśmy w stanie powstrzymać śmiechu. I jak to się u nas mówi, „gotujemy się” – mówi Rafał Cieszyński.

Aktor występuje ponadto w spektaklu „Człowiek dwóch szefów” w Teatrze Komedia oraz „Pajęcza sieć” na deskach Teatru Syrena. Fani mogą także oglądać Cieszyńskiego w kolejnej serii serialu „Zbrodnia” na antenie telewizji AXN oraz programie dokumentalnym „Gwiazdy w karetce” stacji TLC. Relaks po ciężkiej pracy zapewnia aktorowi przede wszystkim intensywna aktywność fizyczna.

Od ponad 20 lat chodzę na siłownię, teraz od 4 lat ćwiczę sobie boks. Jak pójdę sobie na salę, wypocę się, poprzerzucam żelastwo albo poćwiczę intensywnie, to jestem uśmiechniętym człowiekiem, który jest gotowy na kolejne wyzwania – mówi Rafał Cieszyński.

Dobre samopoczucie aktor zawdzięcza także udanemu życiu rodzinnemu. Cieszyński twierdzi, że psychicznie oczyszcza go już sam widok jego dzieci oraz żony. Aktor od ośmiu lat jest mężem modelki i aktorki Alżbiety Lenskiej. Para ma dwoje dzieci: córkę Zofię i syna Antoniego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Media

Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach

Artysta z entuzjazmem odpowiada o swoich wrażeniach z castingów i nagrań do nowej edycji programu „Must Be the Music”. Jako nowy członek jury czuje się doskonale w tej roli i cieszy się, że może zobaczyć kulisy realizacji tego kultowego show, które powraca na antenę Polsatu po ośmiu latach. Miuosh podkreśla, że są wykonawcy, którzy już zrobili na nim ogromne wrażenie, ale na razie nie zdradza, czy ma już swojego faworyta.

Konsument

Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców

Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.