Newsy

Tomasz Jacyków: na Instagramie jestem Tomaszem J., a nie celebrytą

2018-02-23  |  06:21

Instagram ma być moją zabawką – mówi stylista. Podkreśla, że konta w popularnym serwisie społecznościowym nie traktuje jako sposobu autopromocji, lecz jako rozrywkę. Chętnie pokazuje jednak kulisy swoich dokonań zawodowych, np. publikując zdjęcia z planu programu „Remont na 5”.

Tomasz Jacyków prowadzi na Instagramie konto o nazwie tomaszekj. W przeciwieństwie do większości gwiazd nie podaje tam żadnych danych osobistych ani kontaktu do agenta – tożsamość właściciela profilu można poznać wyłącznie na podstawie fotografii. Stylista publikuje ponadto zdjęcia bez komentarzy i popularnych hasztagów.

– Ja tam jestem Tomaszem J., nie celebrytą, nie stylistą – mówi Tomasz Jacyków agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gospodarz programu „Gwiazdy na dywaniku” twierdzi, że jego konto na Instagramie od początku miało mieć wyłącznie prywatny charakter, nie zamierzał bowiem wykorzystywać go w celach autopromocji. Przyznaje, że tego założenia nie udało się do końca zrealizować, konto obserwuje bowiem wielu fanów stylisty. Obecnie Tomasz Jacyków ma na Instagramie blisko 10 tys. obserwujących.

– On nie ma napędzać mi followersów, tylko ma być moją zabawką, tak go traktuję, stać mnie na to – mówi stylista.

Na Instagramie Tomasza Jacykowa dominują zdjęcia prywatne, pokazujące najnowsze stylizacje artysty lub dokumentujące wakacyjne wyjazdy i spotkania z przyjaciółmi. Stylista nie stroni jednak również od publikowania zdjęć odsłaniających kulisy jego życia zawodowego – niedawno umieścił na Instagramie krótki filmik z planu magazynu „Remont na 5”, emitowanego od stycznia 2017 roku na antenie stacji Tele5.

– Nasz program, mój i Daniela Wieleby, robimy już drugi sezon. Aranżacja wnętrz i projektowanie mebli to coś, co w znacznej mierze w tej chwili mnie pochłania – mówi Tomasz Jacyków.

Stylista twierdzi, że pod względem zawodowym jego oczkiem w głowie jest obecnie kolejny sezon programu „Gwiazdy na dywaniku”, który nagrywa wraz z Joanną Horodyńską. Ponadto Tomasz Jacyków kończy pracę nad swoją drugą książką – od ukazania się jego debiutanckiej publikacji, zatytułowanej „O elegancji i obciachu Polek i Polaków” minęły już cztery lata. Zajmuje się także kostiumami do spektakli teatralnych.

– Nadal zajmuję się kostiumami. Co nowego? Nowy spektakl reżyserowany przez Olafa Lubaszenko w Teatrze Capitol, to pewnie późną wiosną – mówi Tomasz Jacyków.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.

Prawo

Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje

Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.

Podróże

Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów

Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.