Newsy

Avon liczy na większą sprzedaż perfum dzięki współpracy z Weroniką Rosati

2014-03-03  |  06:55

Weronika Rosati dołączyła do grona ambasadorek firmy kosmetycznej Avon. Aktorka została twarzą nowego zapachu Avon o nazwie „Femme”. Producent reklamuje je jako perfumy przeznaczone dla kobiety niezależnej, emocjonalnej i nieszablonowej. Avon liczy, że współpraca z aktorką zwiększy ich sprzedaż.

 Bardzo cieszymy się ze współpracy z Weroniką Rosati. Liczymy na to, że nowo wprowadzany na rynek zapach, o bardzo kobiecej nazwie „Femme”, która idealnie pasuje do wizerunku Weroniki, będzie cieszył się dużą popularnością i dobrymi wynikami sprzedaży – mówi Oksana Zharkova.

Perfumy, które promuje Weronika Rosati, zostały zamknięte we flakonie, którego kształt przypomina diament. W perfumach łączą się ze sobą zapachy soczystych owoców – brzoskwini, gruszki, grejpfruta – oraz delikatnej nuty fiołkowej i orchidei.

Oprócz Rosati z marką Avon związane są m.in. Joanna Koroniewska, Edyta Herbuś i Małgorzata Socha. W swoim artystycznym dorobku Rosati ma na koncie występy u boku takich gwiazd, jak Robert De Niro, Nick Nolte czy Dustin Hoffman.

 – Współpraca z lokalnymi gwiazdami i celebrytami jest dla nas bardzo ważna. Stają się one ambasadorami naszej marki, co pomaga nam dotrzeć z naszą ofertą produktową, zaprezentować klientom wszystkie korzyści, jakie wiążą się z naszymi produktami. Możemy dzięki temu komunikować się z klientami, używając lokalnego języka, odwołując się lokalnych uczuć, sympatii i sposobu postrzegania świata – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Oksana Zharkova, dyrektor generalna Avon Cosmetics Polska.

Perfumy sygnowane nazwiskiem Weroniki Rosati są już dostępne w sprzedaży. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Media

Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi

Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.