Newsy

Dzięki zabiegom anti-aging można opóźnić proces starzenia się skóry

2014-09-25  |  05:55

Pielęgnacja anti-aging opóźnia procesy starzenia się skóry. Wykorzystuje się w niej m.in. kwas hialuronowy, złuszczanie skóry kwasami oraz mezoterapię mikroigłową. Dzięki tym zabiegom skóra się ujędrnia, zmarszczki mimiczne redukują, a owal twarzy ulega poprawie.

Kwas hialuronowy jest bardzo ważny w terapii anti-aging, dlatego że pozwala wygładzić zmarszczki. W kosmetyce używa się na przykład mikrosfer kwasu hialuronowego, które wnikając w pierwsze warstwy skóry, zwiększają swoją objętość i wypychają zmarszczki od środka. Bardzo dobrze sprawdza się też złuszczanie skóry kwasami, które stymuluje produkcję kolagenu, elastyny, przyspiesza odnowę komórkową, wygładza zmarszczki, poprawia napięcie na skórze oraz minimalizuje blizny i przebarwienia – mówi Ada Siekierska, szkoleniowiec Purles w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Kwas hialuronowy jest składnikiem skóry, który wpływa na jej zdrowy i młody wygląd, ale z wiekiem mamy go coraz mniej, wskutek czego pojawiają zmarszczki i bruzdy. Wykorzystuje się go w zabiegach medycyny estetycznej, aby m.in. zredukować zmarszczki, wymodelować kontury twarzy oraz z fałdy nosowo-wargowe. Kwas hialuronowy jest też składnikiem kremów nawilżających.

Kwas hialuronowy bardzo często dostępnym w preparatach do pielęgnacji ma duże cząsteczki, co sprawia, że działa on nawilżająco. Dzięki temu wygładzał naszą skórę i zapobiega utracie wody z naskórka, nie wygładza on jednak zmarszczek – tłumaczy Ada Siekierska.

Aby opóźnić starzenie się skóry stosuje się również zabiegi mezoterapii igłowej, które polegają na wykonaniu mikronakłuć przez specjalną głowicę, dzięki czemu skóra się regeneruje, a dodatkowo głębiej wchłania różne substancje.

Bardzo modną terapią są mikronakłucia, czyli mezoterapia mikroigłowa. Stosuje się w niej tzw. koktajle, które zawierają bardzo dużo składników hamujących procesy starzenia się skóry. Jednym z nich jest DMAE – nowoczesny składnik, który daje efekt natychmiastowego liftingu i napina naszą skórę. Kolejnym składnikiem jest fragment toksyny botulinowej rozprężającej nasze zmarszczki. Bardzo ważne jest, żeby stosować składniki nowoczesne, na przykład peptydy, które stymulują produkcję kolagenu, oraz elastyny, które stymulują namnażanie się fibroblastów i poprawiają przyleganie naskórka do skóry właściwej, co daje efekt pięknie napiętej skóry – wyjaśnia Ada Siekierska.

Oprócz zabiegów medycyny estetycznej efekt anti-aging można również uzyskać, poddając się masażom twarzy czy zabiegom kolagenowym.

W gabinetach kosmetycznych można też zapisać się na masaż o działaniu liftingującym, który poprawi napięcie włókien mięśniowych i mikrokrążenie, wygładzi zmarszczki oraz sprawi, że nasza skóra będzie szybciej pracować i szybciej produkować włókna niezbędne do tego, by wyglądać młodo. Dobre efekty przynoszą też zabiegi z użyciem kolagenu, które natychmiast wygładzają zmarszczki i poprawiają stan naszej skóry, nawet tuż przed wyjściem na imprezę – mówi Ada Siekierska.

Przeciwwskazaniami do stosowania zabiegów z kwasem hialuronowym są m.in.: ciąża, karmienie piersią, cukrzyca, alergia, stany zapalne skóry (np. trądzik, opryszczka), nadwrażliwość na kwas hialuronowy, skłonność do bliznowców, choroby układu odpornościowego, choroby o podłożu autoimmunologicznym (np. reumatoidalne zapalenie stawów, łuszczycowe zapalenie stawów, wrzodziejące zapalenie jelita grubego) oraz choroby nowotworowe.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.