Newsy

Jarosław Kret: jak ktoś mówi, że nie stać go na spa, a pali papierosy, to śmiać mi się chce

2017-01-31  |  06:50

Zdaniem prezentera spa niesłusznie kojarzone jest wyłącznie z pielęgnacją urody. Pobyt w tego typu ośrodkach pozytywnie wpływa bowiem na stan zdrowia. Jarosław Kret uważa, że korzystanie ze spa powinno być powszechne, zdrowie nie ma bowiem ceny i warto w nie inwestować. 

Ze spa korzysta już co dziesiąty Polak. Zdaniem Jarosława Kreta ośrodki tego typu przestają być kojarzone z luksusem dostępnym wyłącznie dla osób zamożnych. Prezenter uważa, że korzystanie z zabiegów dostępnych w SPA powinno być powszechne, pozwalają one bowiem nie tylko się zrelaksować, lecz także zadbać o zdrowie. Podkreśla przy tym, że wiele osób deklarujących, że nie stać ich na pobyt w spa, wydaje znacznie większe pieniądze na szkodliwe dla zdrowia używki, takie jak alkohol lub papierosy.

– Jeżeli ktoś mówi, że nie ma pieniędzy, a wydaje np. na papierosy, to śmiać mi się chce. Przeciętny palacz spala paczkę papierosów dziennie. To jest ok. 15 zł. W ciągu roku spala ok. 5 tys. zł. Za 5 tys. zł można sobie pojechać z wybranką swojego serca do spa na dwa tygodnie, zafundować sobie jeszcze całą masę zabiegów i wrócić odświeżonym, zadowolonym i szczęśliwym mówi Jarosław Kret agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Przeznaczenie środków zaoszczędzonych na używkach na wyjazd do spa, zdaniem prezentera pozwala w dwójnasób zadbać o zdrowie: poprzez rezygnację ze szkodliwego wpływu papierosów oraz dzięki zabiegom leczniczym. Sam chętnie korzysta z tego typu zabiegów, nie tylko ze względu na obowiązki zawodowe, związane z funkcją redaktora naczelnego magazynu „Eden”.

Jeśli jeżdżę do spa, to chodzę do grot solnych, chodzę też na masaże. Może na zabiegi upiększające nie, bo tego nie potrzebuję mówi Jarosław Kret.

Zdaniem prezentera ośrodki spa niesłusznie kojarzą się wyłącznie z dbaniem o urodę. Większość z nich oferuje także zabiegi relaksujące oraz zdrowotne, np. seanse w grotach solnych lub lecznicze kąpiele. W wielu ośrodkach skorzystać można także z możliwości konnych lub rowerowych przejażdżek, wycieczek górskimi szlakami lub uprawiania sportów zimowych.

Można żyć aktywnie, korzystając ze spa, i niekoniecznie trzeba od razu zakładać sobie maseczki. Bo wszyscy ci, którzy nie korzystają ze spa, myślą, że jak jedziemy do spa, to od razu będą nam kładli maseczki na twarze i będą nas masować, też, ale nie tylko mówi Jarosław Kret.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Media

Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi

Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.