Newsy

Jarosław Milner: Prawdziwy dżentelmen pije, pali i przeklina. Ja niestety nie palę, ale lubię wypić, oczywiście z umiarem

2020-03-05  |  06:21

Aktor hucznie świętuje swoje urodziny i z optymizmem wchodzi w kolejny rok swojego życia. Zapowiada, że poza cyfrą nic się nie zmieni, bo nadal zamierza prowadzić taki tryb życia jak dotychczas. Chce rozwijać swoje pasje, podejmować kolejne wyzwania zawodowe i od czasu do czasu porządnie się zrelaksować.

Stało się już tradycją, że Jarosław Milner organizuje tzw. medialne urodziny z udziałem gwiazd i osobistości ze świata show-biznesu. Aktor wierzy, że huczna impreza to dobra wróżba na przyszłość i że kolejny rok jego życia będzie równie udany, co poprzednie lata.

– Proszę życzyć mi przede wszystkim zdrowia. Chociaż akurat mam takie szczęście, że nie choruję. A jeżeli chodzi o inne kwestie, to wiadomo – sukcesów, bo to też jest bardzo istotne, żeby w życiu zawodowym było miło, sympatycznie i wesoło – mówi agencji Newseria Lifestyle Jarosław Milner.

Aktor zapewnia, że wraz z wiekiem nie traci energii ani wigoru. Wręcz przeciwnie. Przyznaje też, że czuje się znacznie młodszy, niż wskazuje na to metryka.

– Zawsze powtarzam, że prawdziwy dżentelmen pije, pali i przeklina, ja niestety nie palę, lubię wypić alkohol, ale oczywiście z umiarem, bo wszystko w nadmiarze szkodzi. Oczywiście ważne też jest, aby się uśmiechać i pozytywnie podchodzić do życia – mówi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.