Newsy

Katarzyna Sowińska: przed ważną galą nie spędzam całego dnia, chodząc od fryzjera do makijażysty

2016-12-16  |  06:50

Na przygotowanie do ważnych imprez aktorka poświęca maksymalnie 2 godziny. Na więcej nie ma czasu, większą część dnia spędza bowiem w pracy. Najbardziej czasochłonnym elementem przygotować jest dla niej wykonanie wieczorowego makijażu – zajmuje to ok. 45 minut.

Katarzyna Sowińska nie należy do gwiazd, które poświęcają wiele godzin na przygotowanie się do dużej gali. Twierdzi, że stara się podchodzić do tego typu wyjść z dużym dystansem i nie popadać w przesadę. Zazwyczaj nie ma też czasu na długie przygotowania ze względu na liczne zobowiązania zawodowe.

Nie spędzam całego dnia, chodząc od fryzjera do makijażysty i nie przygotowuję się cały dzień do wielkiego wydarzenia. Po prostu przeważnie jestem cały dzień w pracy i około godziny 18 wracam do domu – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda zapewnia jednak, że stara się nie spieszyć, dlatego przygotowania do dużych wyjść zajmują jej zazwyczaj ok. półtorej godziny do dwóch. Najbardziej czasochłonne jest według niej wykonanie wieczorowego makijażu. Włosy aktorka przeważnie układa sobie sama, bez pomocy fryzjera.

– Make-up zajmuje około 4045 minut, później przez 1520 minut poprawiam włosy, coś tam podkręcę lokówką i potem już zakładam albo garnitur, albo sukienkę – mówi Katarzyna Sowińska.

Na wieczorne wyjścia gwiazda najczęściej wybiera bardzo kobiece, niekiedy dość odważne kreacje oraz makijaż podkreślający oczy. Jej stylizacje są zazwyczaj bardzo pozytywnie oceniane przez ekspertów z dziedziny mody.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie

Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.