Newsy

Kosmetyki ekologiczne coraz częściej wybierane przez Polki

2013-12-05  |  07:00
Mówi:Justyna Żerańska
Funkcja:specjalista ds. informacji technologiczno-naukowej
Firma:Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris
  • MP4
  • Producenci co roku wprowadzają na rynek innowacyjne rozwiązania. Polki chętnie z nich korzystają, nawet jeśli nowoczesne kosmetyki są droższe od tradycyjnych. Dziś najmocniejszym trendem w kosmetologii jest m.in. trend ekologiczny.

    – W Polsce nie do końca rozumiemy, czym są kosmetyki ekologiczne. Często mianem kosmetyków eko nazywane są kosmetyki, które po prostu zawierają surowce pochodzenia roślinnego. Wszystko wynika z braku definicji prawnej na temat tego, czym jest kosmetyk ekologiczny – zauważa Justyna Żerańska, specjalista ds. informacji technologiczno-naukowej z Laboratorium Dr Irena Eris.

    Coraz częściej na sklepowych półkach pojawiają się kosmetyki z informacją, że badania nad ich recepturą trwały dziesiątki lat i produkty te zostały opatentowane. Są to często kosmetyki bardzo nowoczesne i zaawansowane technologicznie.

    – Najczęściej w takich produktach pojawiają się peptydy. Na początku były to peptydy o działaniu przeciwstarzeniowym, natomiast obecnie pojawiają się peptydy o działaniu przeciwbakteryjnym i antycellulitowym – podkreśla specjalistka Laboratorium Kosmetycznego Dr Irena Eris.

    Trend high-tech jest już coraz bardziej widoczny, podobnie jak multifunkcyjność kosmetyków.

    – Mamy jeden produkt, który zaspokaja potrzebę naszej skóry całkowicie. Przykładem takich produktów mogą być BB kremy – wyjaśnia Justyna Żerańska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Są to produkty, które łączą funkcje zarówno kremu, jak i podkładu, ponieważ zawierają w swoim składzie pigmenty, które wyrównują koloryt skóry. Ponadto taki produkt nawilża, natłuszcza oraz chroni przed promieniowaniem UV.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

    Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.