Mówi: | Monika Mariotti |
Funkcja: | aktorka |
Monika Mariotti: trzeba pracować skalpelem nad swoją duszą i umysłem, nie nad ciałem
Poddawanie się operacjom plastycznym z próżności świadczy o niskiej świadomości życia – uważa aktorka. Jej zdaniem zamiast przywiązywać nadmierną wagę do wyglądu, kobiety powinny pracować nad swoją osobowością.
Monika Mariotti nie jest przeciwniczką chirurgii plastycznej. Uważa, że każdy człowiek ma wolny wybór i sam decyduje, co jest dla niego dobre. Aktorka podkreśla również, że dla jej oceny bardzo istotna jest motywacja do poddania się tak inwazyjnemu zabiegowi poprawiającemu wygląd jak operacja chirurgiczna.
– Jeśli robimy to dla mężczyzn czy dla wyścigu, jaki mamy między sobą my, kobiety, albo żeby zatrzymać czas, to znaczy, że mamy bardzo małą świadomość o życiu w sensie filozoficznym – mówi Monika Mariotti agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda serialu „Lifting” jest przekonana, że to nie wygląd zewnętrzny jest w życiu najważniejszy, lecz osobowość.
– Trzeba dużo pracować nad swoją duszą i umysłem, nie nad swoim ciałem – mówi Monika Mariotti.
Aktorka twierdzi, że obecnie nie poddałaby się operacji plastycznej. Zauważa jednak, że ma dopiero 40 lat, nie wie więc, jaką decyzję podejmie w przyszłości. Gwiazda jest przekonana, że nawet bez interwencji chirurga kobieta może świetnie wyglądać bez względu na wiek. Dowodem na to jest jej mama.
– Wygląda pięknie, wygląda młodziej i nic sobie nie zrobiła, po prostu dba o siebie i jest piękną kobietą, mam dobry wzór – mówi Monika Mariotti.
Aktorka występuje obecnie w nowym serialu „Lifting”, w którym wciela się w postać salowej w klinice chirurgii plastycznej. Partnerują jej m.in. Joanna Moro, Tamara Arciuch oraz Olga Kalicka. Serial będzie można oglądać od 2 września na platformie Eska Go.
Czytaj także
- 2024-09-13: Monika Miller: Zastanawiam się, czy chcę ślubu tradycyjnego, czy na przykład na plaży w Macedonii. Myślę też, czy zaprosić gości i czy chcę rodzinę
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-10-23: Monika Mrozowska: Na ściankach dziewczyny lubią wyglądać za każdym razem inaczej. Trochę mi szkoda na to czasu
- 2024-10-09: Monika Mrozowska: Mamy w mieszkaniu małą lodówkę i dlatego nie robię zakupów na zapas. Dzięki temu nie marnuję jedzenia
- 2024-09-17: Monika Mrozowska: Zrezygnowałam z wielu projektów zawodowych, żeby się przygotować do nowego roku szkolnego. Dzieciakom zależy na tym, żebym miała dla nich czas
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-03-28: Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Kiedyś niepotrzebnie uwierzyłam, że nie umiem śpiewać. Teraz już wiem, że to była nieprawda
Tancerka cieszy się, że wreszcie dała się namówić do udziału w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, bo podczas nagrań przekonała się, że stać ją na więcej, niż myślała. Znalazła w sobie odwagę do tego, by przełamać pewne swoje wewnętrzne blokady, i teraz jest dumna z tego, co udało jej się osiągnąć. Wcześniej Edyta Herbuś bała się przede wszystkim tego, że nie poradzi sobie wokalnie. Teraz dzięki odpowiednim warsztatom staje już na scenie dużo pewniejsza siebie.
Handel
Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie

W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Podróże
Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok

Stylista zaznacza, że nieco na przekór w wakacje dużo pracuje, a po nich, kiedy kurorty świecą już pustkami, on odpoczywa. W tym roku jednak ze względu na nadmiar obowiązków zawodowych i nawiązanie współpracy z branżą filmową pod znakiem zapytania staje jego urlop, który planował na przełomie września i października.