Newsy

Najczęstszym błędem popełnianym przez ćwiczących jest brak odpowiedniego programu treningowego

2014-01-20  |  06:00
Sukces w walce o wymarzoną sylwetkę to przede wszystkim odpowiednio dobrany trening. Tymczasem najczęstszym błędem popełnianym zwłaszcza przez początkujących bywalców siłowni jest brak dobrego planu treningowego i ćwiczenia niedopasowane do oczekiwanych rezultatów. Z tego też powodu, z siłowni rezygnują kobiety, które niesłusznie obawiają się nadmiernego rozrostu masy mięśniowej, spowodowanego błędami w treningu.

Trening redukujący masę ciała powinny wybrać osoby, których celem jest utrata nadmiernych kilogramów i wyrzeźbienie sylwetki. Jest to trening bardzo dynamiczny, podczas którego ćwiczenia wykonywane są z dość krótkimi przerwami, maksymalnie minutowymi. Organizm zaczyna spalać tłuszcz dopiero po około dwudziestu,  trzydziestu minutach wysiłku fizycznego, więc optymalny czas treningu to mniej więcej godzina.

 – Formą takiego treningu jest trening obwodowy, gdzie mamy kolejne ćwiczenia wykonywane jedno po drugim. Często również kilkuminutowe wstawki na maszynach typu cardio, czyli bieżnia, ergometr, stepper, rower. Te treningi są bardzo intensywne, ukierunkowane na dużą liczbę powtórzeń, najczęściej z mniejszym obciążeniem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle trenerka personalna Malwina Malinowska.

Tak skonstruowany trening pozwala wyrzeźbić mięśnie, nie powodując ich nadmiernego rozrostu. Natomiast jeśli to budowanie masy mięśniowej jest celem treningu, należy stosować dość duże obciążenie, pozwalające na wykonanie maksymalnie dziesięciu ruchów w serii. Ćwiczenia wykonujemy wówczas w seriach, pomiędzy którymi stosujemy długie przerwy, nawet do dwóch minut. Dajemy wówczas mięśniom czas na odpoczynek. 

Wykonujemy bardzo dużo serii na daną partię mięśniową w treningu. Od dziewięciu na mniejsze partie mięśniowe takie jak barki czy triceps, nawet do dwunastu w przypadku dużych grup mięśni takich jak klatka piersiowa czy plecy. Ten trening jest zdecydowanie bardziej statyczny i w trakcie jego trwania skupiamy się na oddechu, na pracy mięśnia – zwraca uwagę Malwina Malinowska.

Aby uniknąć błędów w doborze ćwiczeń, warto skorzystać z porady trenera personalnego. Pomoże on dobrać trening do indywidualnych potrzeb, możliwości organizmu, a nawet osobowości klienta.

Trener nie pozwala odpuszczać w tym momencie, kiedy my już powiedzielibyśmy sobie dosyć i tak naprawdę zna nasze możliwości lepiej niż my sami. Myślę, że to jest taka ludzka tendencja nas wszystkich, że kiedy jest nam przykro i boli, i robi się trudno, to mówimy dość. Trener jest taką osobą, która pozwala wykrzesać w nas większe pokłady energii do dalszego działania – podkreśla trenerka.

Trener personalny pomaga również lepiej opanować poprawną technikę wykonywania ćwiczeń. Dba także, by treningi miały różnorodny przebieg. To zapobiega nudzie na siłowni i stanowi dodatkowy bodziec do kontynuowania treningów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.