Mówi: | dr Maciej Krajewski |
Funkcja: | dermatolog |
Niechciany tatuaż można całkowicie usunąć za pomocą lasera. Zabieg trzeba jednak powtarzać kilkakrotnie
Usuwanie tatuaży stało się jednym z popularniejszych zabiegów dermatologii estetycznej. Do całkowitego pozbycia się niechcianego wzoru z ciała nie wystarczy jednak jedna sesja. Ich ilość uzależniona jest od koloru wzoru, rodzaju barwników, lokalizacji i wielkości tatuażu oraz reakcji skóry na laser. Pojedynczy zabieg średnio trwa 1-3 minuty. Aby złagodzić ból, stosowane jest znieczulenie zewnętrzne.
Decyzja o zrobieniu tatuażu często podyktowana jest impulsem czy aktualnymi wydarzeniami w życiu. Bywa, że po latach nie wydają się one już tak istotne, a wręcz chciałoby się wymazać je z pamięci i własnego ciała. Laserowy zabieg to również alternatywa dla tych, którzy chcą zmienić wzór, bo po prostu z czasem już im się znudził.
– Pojawiły się technologie, które pozwalają na pozbycie się niechcianego tatuażu w całości, bez pozostawienia śladu. Pacjenci, którzy się decydują na taki zabieg, najczęściej chcą wymazać błędy młodości, zmienić tatuaż lub zmuszają ich do tego kwestie zdrowotne, bo barwniki, które są stosowane do wykonania tatuaży, mogą powodować zmiany alergiczne – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Maciej Krajewski, dermatolog.
Dermatolodzy podkreślają, że laserowe usuwanie tatuażu to nie jest jednorazowy zabieg. U każdego pacjenta proces przebiega inaczej – u jednego wystarczą trzy sesje, innemu będą potrzebnych będzie aż pięć. Duża powierzchnia tatuażu wymaga usuwania go etapami.
– Do głównych czynników wpływających na szybkość i jakość usunięcia tatuażu należy to, z jakiego barwnika został ten tatuaż wykonany, okolicy anatomicznej, rodzaju skóry, fototypu skóry, rodzaju sprzętu i oczywiście umiejętności operatora. Im jaśniejsza skóra, tym zabieg staje się zdecydowanie bardziej skuteczny. Opalenizna pochłania energię lasera i wpływa to negatywnie na samą skuteczność zabiegu – tłumaczy dr Maciej Krajewski.
Lato nie jest więc najlepszym momentem na przeprowadzanie tego procesu, bo na skórze oprócz opalenizny mogą występować różnego rodzaju przebarwienia bądź inne zmiany chorobowe. Każdy zabieg powoduje ok. 20 proc. rozjaśnienie tatuażu, jeśli nie znajduje się on w bliźnie.
– Odległości między zabiegami powinny wynosić od 6 do 10 tygodni. Wynika to z faktu, że nasz organizm w tym okresie pochłania barwnik, który został rozbity przez lekarza. W żaden sposób nie jesteśmy w stanie tego procesu przyspieszyć – wyjaśnia dr Maciej Krajewski.
Dermatolodzy podkreślają, że zabieg może powodować pieczenie naskórka. Aby zapobiec jego przegrzaniu, stosuje się różne sposoby na ochłodzenie skóry – specjalny żel, strumień zimnego powietrza czy też końcówkę zabiegową z funkcją chłodzenia.
– Z bolesnością zabiegu bywa różnie, u części pacjentów są to zabiegi stosunkowo bolesne. Przed rozpoczęciem zabiegu stosujemy znieczulenie zewnętrzne, a w trakcie także nawiew lodowatego powietrza. Natomiast należy też mieć na uwadze to, że zabieg trwa bardzo krótko, to jest kilkadziesiąt sekund, co najwyżej 2-3 minuty – dodaje dr Maciej Krajewski.
W przypadku nieprofesjonalnych tatuaży lub usuwanych wcześniej innymi metodami czas terapii się wydłuża. Cena zabiegu zależna jest od wielkości tatuażu i liczby sesji. Za usunięcie tych najmniejszych trzeba zapłacić średnio 100-300 zł.
Czytaj także
- 2024-11-07: Qczaj: W widocznym miejscu na szyi wytatuowałem sobie różę. Ma mi przypominać, że warto wytrwać w walce z uzależnieniem
- 2024-11-04: M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
- 2024-05-27: Gabinety stomatologiczne dostosowują się do specjalnych potrzeb pacjentów. Powstają placówki przystosowane do osób otyłych, niepełnosprawnych czy cierpiących na dentofobię
- 2024-05-27: Wojciech „Łozo” Łozowski: Kiedy miałem chore serducho, to napady częstoskurczu zdarzały się podczas koncertu. Kładłem się na scenie, a ludzie myśleli, że to jest jakiś artystyczny performance
- 2024-02-07: Polacy coraz chętniej korzystają z ortodoncji estetycznej. Dzięki technikom cyfrowym leczenie jest mniej uciążliwe
- 2023-09-14: Ewa Jakubiec (Miss Polonia 2023): Od trzech lat pracuję w klinice medycyny estetycznej i wiążę z tym swoją przyszłość. Pomagam pacjentom zmagającym się z łysieniem
- 2023-08-07: Naukowcy odkryli, dlaczego miejsca z przebarwieniami są bardziej owłosione. To otwiera nowe możliwości w leczeniu wypadania włosów [DEPESZA]
- 2023-04-20: Ewa Kasprzyk: Lubię siebie i akceptuję taką, jaka jestem. Mam w życiu inne priorytety niż robienie sobie sześciopaku
- 2023-05-19: Adrianna Palka: Jeśli dokonujemy korekcji twarzy, to znaczy, że mamy kompleksy. Jesteśmy sami dla siebie idealni, jeżeli siebie akceptujemy
- 2023-06-27: Polki mają duży problem z akceptacją swojego wyglądu. Często próbują podnieść poczucie własnej wartości za pomocą inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej czy operacji plastycznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.