Mówi: | Tamara Gonzalez Perea |
Funkcja: | blogerka modowa |
Tamara Gonzalez Perea: piękna kobieta to kobieta mądra jak moja mama
Mama to dla blogerki jeden z ideałów kobiecości. Jest bowiem atrakcyjna fizycznie, a jednocześnie mądra i silna. Według wielu internautów mama gwiazdy wygląda bardzo młodo i mogłaby uchodzić za jej siostrę.
Tamara Gonzalez Perea jest córką Polki i Panamczyka. Nazwisko i egzotyczną urodę odziedziczyła po ojcu, do mamy – jak sama twierdzi – zupełnie nie jest podobna. Niedawno blogerka opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, do którego pozowała wraz z mamą. Internauci nie mogli uwierzyć, że tak młodo wyglądająca kobieta jest matką, a nie siostrą gwiazdy.
– Niektórzy faktycznie przypuszczali, że moja mama jest moją rówieśniczką albo siostrą, a nie moją rodzicielką, a tu proszę, niespodzianka – mówi Tamara Gonzalez Perea agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Blogerka uważa swoją mamę za niezwykle atrakcyjną kobietę. Kobiece piękno rozumie jednak nie tylko jako urodę fizyczną, lecz także atrakcyjność duchową. Jej zdaniem jej mama łączy w sobie te cechy.
– Piękna kobieta to kobieta mądra, która jest wizualnie zjawiskiem, ale też wewnętrznie ma w sobie dużo siły i dużo mądrości – uważa Tamara Gonzalez Perea.
Autorka bloga Macademian Girl podkreśla, że zawsze z przyjemnością patrzy na swoją mamę i chętnie słucha jej rad.
Czytaj także
- 2023-07-07: Qczaj: Ostatnio oglądałem z moim Tomkiem wzruszającą bajkę o tolerancji i aż się popłakałem. Uwielbiam też zasiadać przed telewizorem z mamą
- 2022-10-05: Tamara Arciuch: Przestałam oglądać telewizję, bo nie chcę być manipulowana. W informacjach jest za duży ładunek emocjonalny
- 2022-10-12: Tamara Arciuch: Każdy z nas odczuwa inflację i liczy pieniądze w portfelu. Nasuwa się pytanie, ile osób w trudnych czasach zdecyduje się wydać pieniądze na teatr
- 2022-05-26: Wystawa „Tamara Łempicka – kobieta w podróży” w Muzeum Narodowym w Lublinie - kwiecień 2022
- 2022-04-25: Muzeum Narodowe w Lublinie z nowym mecenasem. Pierwszym efektem współpracy z PGE jest wystawa prac Tamary Łempickiej
- 2021-09-15: Ewa Błaszczyk: Klinika „Budzik” dla dorosłych się buduje, ale ze względu na wzrost cen materiałów budowlanych musimy odświeżyć kosztorysy
- 2021-04-14: Jakub Wesołowski: Paulina Chruściel jest znakomitą aktorką. Zawsze jest świetnie przygotowana do roli, nie boi się ciężkiej pracy i nigdy nie narzeka na planie
- 2021-03-24: Tamara Arciuch: Kobiety często boją się wyjść ze swojej strefy komfortu. Wolimy już to nasze znane średnie życie niż nowe wyzwania
- 2021-04-07: Tamara Arciuch: Teraz pracuję dużo więcej niż przed pandemią. Myślenie o sobie „jestem gwiazdą i czekam” jest błędne
- 2019-10-18: Kamil Bednarek: Mama i babcia to najważniejsze kobiety w moim życiu. Nauczyły mnie miłości, spokoju i wrażliwości
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.