Mówi: | Anna Migacz Lesińska |
Funkcja: | projektantka, właścicielka marki Mnishkha |
Newsy
Wielofunkcyjne kapturo-szaliki podbijają rynek modowy. Ich fanką jest Edyta Olszówka
2014-04-30 | 06:05
Wielofunkcyjny kapturo-szalik może służyć jako szalik, ponczo albo bluza. Dodatek ten można nosić na wiele sposobów i na różne okazje. Można go nosić do stylizacji codziennych, ale można go założyć również na wyjście wieczorne, a nawet do sukni ślubnej. Do fanów kapturo-szalików należą Edyta Olszówka i bloger Rebel Fashion Style.
Kaptur i długi obszerny materiał przypominający szal wykończony jest kieszeniami. To powoduje, że ten dodatek można zmienić w każdej chwili w bluzę albo ponczo. Pomysłowy dodatek docenili nie tylko blogerzy modowi, lecz także aktorka Edyta Olszówka.
Kapturo-szalik nie tylko ma być wielofunkcyjnym dodatkiem, lecz także musi być wygodny i wykonany z miłego dla skóry materiału. Powinien służyć w wielu sytuacjach i pasować do różnych stylów. Produkowany jest zarówno w stylu sportowym, jak i bardziej eleganckim.
– Jedna z naszych klientek wykorzystała srebrną, jedwabną Mnishkhę z limitowanej serii na swoim ślubie. Często panie w ciąży zakrywają nią swój brzuszek. Możemy też użyć kapturo-szalika na rowerze, owinąć się trzy razy i żaden wiatr nie jest nam straszny. Wieczorem możemy potraktować go jako kocyk – mówi agencji informacyjnej Anna Migacz Lesińska, pomysłodawczyni i projektantka kapturo-szalików, właścicielka marki Mnishkha.
Butiki z kapturo-szalikami i innym wielofunkcyjnym ubraniami istnieją w kilkunastu polskich miastach. Pomysł został doceniony również za granicą. Firma Mnishkha sprzedaje kapturo-szaliki również w Holandii, Niemczech i rozpoczyna współpracę z Australią i Wielką Brytanią. Anna Migacz Lesińska została również zaproszona na Berlin Fashion Week i na targi mody w Düsseldorfie, na których pojawiają się giganci modowi z całego świata. Stoisko polskiej projektantki wzbudziło ogromne zainteresowanie.
Kaptur i długi obszerny materiał przypominający szal wykończony jest kieszeniami. To powoduje, że ten dodatek można zmienić w każdej chwili w bluzę albo ponczo. Pomysłowy dodatek docenili nie tylko blogerzy modowi, lecz także aktorka Edyta Olszówka.
Kapturo-szalik nie tylko ma być wielofunkcyjnym dodatkiem, lecz także musi być wygodny i wykonany z miłego dla skóry materiału. Powinien służyć w wielu sytuacjach i pasować do różnych stylów. Produkowany jest zarówno w stylu sportowym, jak i bardziej eleganckim.
– Jedna z naszych klientek wykorzystała srebrną, jedwabną Mnishkhę z limitowanej serii na swoim ślubie. Często panie w ciąży zakrywają nią swój brzuszek. Możemy też użyć kapturo-szalika na rowerze, owinąć się trzy razy i żaden wiatr nie jest nam straszny. Wieczorem możemy potraktować go jako kocyk – mówi agencji informacyjnej Anna Migacz Lesińska, pomysłodawczyni i projektantka kapturo-szalików, właścicielka marki Mnishkha.
Butiki z kapturo-szalikami i innym wielofunkcyjnym ubraniami istnieją w kilkunastu polskich miastach. Pomysł został doceniony również za granicą. Firma Mnishkha sprzedaje kapturo-szaliki również w Holandii, Niemczech i rozpoczyna współpracę z Australią i Wielką Brytanią. Anna Migacz Lesińska została również zaproszona na Berlin Fashion Week i na targi mody w Düsseldorfie, na których pojawiają się giganci modowi z całego świata. Stoisko polskiej projektantki wzbudziło ogromne zainteresowanie.
Czytaj także
- 2024-07-26: Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
- 2024-07-17: Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-08-08: Joanna Przetakiewicz: Klienci nie odchodzą od fast fashion i co roku rynek wielkich sieciówek bardzo rośnie. Niestety cierpi na tym nasza planeta
- 2024-05-07: Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
- 2024-01-10: Ewa Minge: W moich książkach pokazuję, jak tworzy się celebrytów. Właściciele farm hodujących takie postaci zarabiają potężne pieniądze
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
- 2024-01-16: Ewa Minge: Rynek mody udaje, że ma się dobrze, ale tak nie jest. Jesteśmy zalewani przez bardzo tanią modę fast-foodową z Azji, z którą projektantom ciężko jest konkurować
- 2023-12-21: Przemysł konferencyjny odbudowuje się po pandemii. Hotele dzięki temu odrabiają część strat
- 2023-12-13: Ada Fijał: Projekty Macieja Zienia są na światowym poziomie. Tym nazwiskiem powinniśmy się chwalić za granicą
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.