Newsy

Kremy pielęgnacyjne działające jak fluid podbijają światowe rynki kosmetyczne

2014-05-09  |  06:30

Kremy, które pielęgnują skórę i jednocześnie spełniają funkcję fluidu, odnoszą sukcesy na rynku kosmetycznym. Oszczędzają one czas w trakcie wykonywania makijażu i korygują niedoskonałości. Każdy z nich przeznaczony jest do innego rodzaju cery.

Kremy 2 w 1 zdobywają uznanie wśród pań na całym świecie. Koncerny kosmetyczne opracowują coraz nowsze linie z wieloma właściwościami: nawilżającymi, maskującymi zmarszczki, chroniące przed promieniami UV, a także do różnego rodzaju cery.

 – Na początku były kremy BB. Kolejnym etapem są kremy CC. Mają lekką konsystencję, łatwo się rozprowadzają na twarzy, dopasowują się kolorytem do koloru skóry – wyjaśnia Agnieszka Kamila Nierychlewska z firmy Eveline, która w swojej ofercie ma takie kremy. 

Kremy CC (Color Control Cream) różnią się od kremów BB (Blemish Balm) tym, że bardziej korygują niedoskonałości skóry, a także pobudzają jej regenerację. Mają też lżejszą konsystencję. Wskazane są dla osób, które borykają się z problemami cery naczynkowej i trądzikowej, jak również z cieniami pod oczami i przebarwieniami.

Krem typu CC zawiera drobinki, ciemne mikrogranulki, które są niewyczuwalne dla dłoni, ale już po aplikacji na skórze mamy kolor brązującego fluidu, który ma lekką konsystencję i nie zatyka porów – tłumaczy agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agnieszka Kamila Nierychlewska.

Na rynkach zagranicznych dostępne są także kremy DD (Dynamic Do All). Przeznaczone są do cery dojrzałej, ponieważ mają właściwości redukujące zmarszczki i skutecznie je zakrywają. Zawierają m.in. proteiny sojowe i antyoksydanty. Z kolei węgierska marka Omorovicza niedawno wypuściła na rynek kremy EE (Elemental Emulsion). Jak zapewniają producenci, krem ma przede wszystkim za zadanie idealnie dopasowywać się do cery, nawilżać i matować jednocześnie.

Kremy wielofunkcyjne były znane już w latach 50. Te z grupy BB opracowała niemiecka dermatolog Christine Schrammek dla osób po zabiegach laserowych i peelingach. Chciała, aby pacjenci mieli produkt, który działa jak fluid, zakrywając zaczerwienia, a jednocześnie ma właściwości pielęgnacyjne, czyli łagodzi podrażnienia i stany zapalne. W latach 90. masowo zaczęły ich używać Japonki i Koreanki, które spopularyzowały kremy BB na skalę światową. W USA w 2011 r. wartość sprzedaży kremów BB wynosiła 2 mln dolarów, a w 2012 już 23,7 mln dolarów.
 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne

Stylistka zaznacza, że w swoim programie nie działa pochopnie i na oślep, a wszystkie metamorfozy poprzedzone są szczerą rozmową z bohaterkami. Z obserwacji Mai Sablewskiej wynika, że kobiety są coraz bardziej odważne w kwestii wyglądu i ubioru, nie boją się eksperymentować, chętnie szukają inspiracji i już nie przejmują się tak bardzo krytyką innych osób.  W kolejnej formatu „10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską” jego gospodyni musi więc dostosować się do zmieniających się warunków i sprostać wymaganiom uczestniczek.

Uroda

Paulina Sykut-Jeżyna: W czasie urlopu przez dwa tygodnie się nie malowałam. Bardzo lubię chodzić bez makijażu, ale moja praca go wymaga

Prezenterka nie ukrywa, że czasem lubi odpocząć od telewizyjnego looku i jeśli tylko może, to rezygnuje z perfekcyjnego makijażu, jaki jest koniecznością w pracy przed kamerami. W swoich mediach społecznościowych również nie unika zdjęć, na których pokazuje, jak wygląda bez filtrów i make-upu. Paulina Sykut-Jeżyna podkreśla, że bardziej niż na kosmetyki kolorowe stawia na pielęgnacyjne. Szczególnie dba o odpowiednie nawilżenie skóry, by zawsze była gładka i promienna.

Ochrona środowiska

Beton z alg czy szkło fotowoltaiczne. Ekologiczne innowacje zmieniają sektor budowlany

Sektor budynków i budownictwa jest największym emitentem gazów cieplarnianych, odpowiadając za 37 proc. globalnych emisji – wynika z danych ONZ. Tradycyjne materiały budowlane, takie jak beton czy cegły, są stopniowo udoskonalane, aby jak najlepiej odpowiadać na wyzwania środowiskowe. – Większość producentów, szczególnie tych dużych, skupia się na tym, aby obniżać koszty ekologiczne produkcji materiałów, tak żeby konsumenci otrzymywali produkt bardziej zrównoważony – ocenia Tomasz Bojęć, partner zarządzający w ThinkCo. Z drugiej strony na rynek wchodzą innowacje, które stosowane w większej skali będą stopniowo zazieleniać budownictwo.