Newsy

Marta Gałuszewska: Potrzebuję dobrego towarzystwa do zakupów. Samej mi to nie wychodzi

2018-09-11  |  06:45

Wokalistka szybko zdobyła sympatię widzów ósmej edycji „The Voice of Poland”, bo wyróżniała się zarówno doskonałym wokalem, jak i charakterystycznym image. Burza różowych włosów idealnie wkomponowywała się w stylizacje przygotowane przez fachowców od wizerunku. Wokalistka przyznaje, że lubi oryginalne ubrania i dodatki. W ich poszukiwaniu często wybiera się na posezonowe wyprzedaże. W ten sposób udało jej się już upolować wiele modowych perełek.

– Jestem z tych osób, które potrzebują dobrego towarzystwa do zakupów, bo samej mi to nie wychodzi, ale ostatnio znalazłam i towarzystwo, i parę ciuszków, które niedługo na pewno wykorzystam, więc bardzo się cieszę – mówi agencji Newseria Lifestyle Marta Gałuszewska.

Wokalistka przyznaje, że lubi zarówno buszować po sklepach stacjonarnych, jak i przeglądać ofertę sklepów online. Jej zdaniem nie jest ważne gdzie, ważne, by efekt zakupów był zadowalający.

– Czasem fajnie jest pójść przymierzyć, ale czasami online znajdują się rzeczy, których nie ma w sklepach rzeczywistych, więc to jest super sprawa, żeby takie rzeczy wynajdować – mówi Marta Gałuszewska.

Wokalistka zdradza, że niektóre ubrania w jej szafie mają stałe miejsce, bo ma do nich szczególny sentyment.

– Mam kilka takich ubrań, których dawno już nie noszę, ale nie jestem w stanie się ich pozbyć. Im jestem starsza, tym więcej tych ciuchów się zbiera, więc muszę się nauczyć je selekcjonować. Zdarza się jednak, że razem z całą rodziną robimy porządki w szafie i z domu wychodzi taka wielka paczka, która idzie do osób, które potrzebują tych ubrań – mówi Marta Gałuszewska.

Gałuszewska przyznaje, że jak każdej kobiecie, tak i jej zdarzyło się kupić coś zupełnie nietrafionego.

– Kupiłam takie spodnie kiedyś, w które myślałam, że ładnie wchodzę, po czym się okazało, że są miarą do tego, czy schudnę kiedyś do tego rozmiaru, który miałam, gdy je kupiłam, ale to na szczęście jednorazowa sytuacja – mówi Marta Gałuszewska.

Marta Gałuszewska zdradza, że chętnie śledzi modowe nowinki i podpatruje najnowsze propozycje projektantów. Bardzo lubi też eksperymentować z kolorem włosów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.