Mówi: | Andrzej Konopka |
Funkcja: | aktor |
Andrzej Konopka: Boleję nad tym, że kraj jest tak skłócony. Nawet bez lockdownu i wirusa jest nienawiść między ludźmi
Aktor przyznaje, że obecna sytuacja w Polsce napawa go niepokojem z kilku powodów. Po pierwsze: pandemia nie ustępuje. Wirus rozprzestrzenia się w zawrotnym tempie, doprowadzając do kłopotów zdrowotnych i finansowych wiele osób. Po drugie: ludzie w kraju są podzieleni na dwa przeciwstawne obozy i nie mogą dojść do porozumienia. Według niego wszystko to sprawia, że pogarsza się kondycja psychiczna społeczeństwa.
Andrzej Konopka zwraca uwagę, że już od ponad roku ludziom towarzyszą niepewność i strach. Wiele osób przez pandemię straciło stałe źródło utrzymania. Zdaniem aktora, jeśli stagnacja potrwa jeszcze kilka miesięcy, społeczeństwo zacznie się buntować.
– Boję się przyszłości, bo nie wiadomo, do czego doprowadzi obecna sytuacja – czy do globalnego kryzysu, czy do niepokojów społecznych. Ludzie za chwilę zwyczajnie mogą nie mieć co włożyć do garnka i wtedy wyjdą na ulice, wezmą sobie to, co będzie na wystawach sklepowych. Wszystko jest możliwe. Już nie wspominając o tym, ile ludzi odeszło przez wirusa. Potworne straty ponosi między innymi kultura – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Andrzej Konopka.
Aktor zauważa, że powodem do publicznych kłótni w ostatnim czasie bardzo często jest polityka. Zaznacza, że nie chce komentować szczegółów sporów. Dostrzega jednak, że konflikty na tle politycznym nie sprzyjają poprawie obecnej sytuacji i doprowadzają do jeszcze większych strat.
– Boleję nad tym, że kraj jest tak skłócony. Nawet bez lockdownu i wirusa jest nienawiść między ludźmi, a to nie pomaga. Do tego dochodzą negatywne emocje związane z lockdownem. Powstaje potwornie wybuchowa mieszanka, która działa ludziom na głowy, nie da się tego ukryć – tłumaczy Andrzej Konopka.
Jak przyznaje, oparciem w trudnych chwilach jest dla niego rodzina, na którą zawsze może liczyć. Aktor cieszy się, że w czasie pandemii może przebywać z najbliższymi. Na razie jego sytuacja finansowa nie jest powodem do zmartwień. Podkreśla, że to duży komfort psychiczny.
– Jeśli chodzi o rodzinną sytuację, jestem spokojniejszy. Mieszkam na wsi i tych ludzi, których kocham najbardziej, mam wokół siebie. Mamy gdzie mieszkać i mamy jeszcze zapasy finansowe, więc jakiś czas wytrwamy. To daje mi podstawowe poczucie spokoju – zaznacza.
Czytaj także
- 2025-03-17: UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2025-01-28: Joanna Kurowska: Aktorstwo to jest niesprawiedliwy zawód. Jesteśmy ciągle oceniani, a nie mamy żadnego wsparcia
- 2025-01-20: Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
- 2024-10-15: Trwa jesienna fala COVID-19. Według GIS jest najwięcej zachorowań od dwóch lat
- 2024-11-13: Polska ochrona zdrowia niegotowa na kolejny kryzys. Eksperci: nie wyciągnęliśmy lekcji z pandemii
- 2024-09-19: Wejście Ukrainy do UE może zająć jeszcze długie lata. Miałoby ono duży wpływ na polskie rolnictwo i rynek pracy
- 2024-09-20: Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
- 2024-07-26: Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.