Mówi: | Mateusz Dawidziuk, lekarz ortopeda, CM Gamma Paweł Atłas, fizjoterapeuta, CM Gamma |
Ciężki i źle dobrany tornister może pogłębić wady postawy u dziecka. Lekarze odradzają też plecaki na kółkach
Cena i atrakcyjny wygląd nie powinny być jedynymi wytycznymi, którymi kierują się rodzice przy wyborze tornistra szkolnego. Najistotniejszą rolę odgrywa przede wszystkim jego waga i konstrukcja. Zdaniem specjalistów z Amerykańskiej Akademii Pediatrii plecak z zawartością nie może ważyć więcej niż 10–20 proc. masy ciała dziecka. Tylna ścianka powinna być usztywniona, a szelki wzmocnione dodatkową warstwą materiału. Źle dobrany i przepełniony tornister obciąża kręgosłup i przyczynia się do rozwoju wad postawy.
– Optymalne obciążenie plecaka według zaleceń to w przypadku dziecka do 13 roku życia – do 10 proc. masy ciała. Czyli jeżeli dziecko waży 30 kg, to plecak z zawartością powinien ważyć do 3 kg. W przypadku dziecka powyżej 13 roku życia obciążenie może wynosić już do 15 proc. masy ciała, czyli w przypadku dziecka o masie 50 kg – do 7,5 kg – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Mateusz Dawidziuk, lekarz ortopeda z CM Gamma.
Ciężar tornistrów na bieżąco powinni kontrolować nauczyciele i rodzice. Szkoła musi też zapewnić uczniom możliwość pozostawienia części przyborów szkolnych i podręczników w salach lekcyjnych lub w indywidualnych szafkach. Ciężar w plecaku należy rozkładać równomiernie poprzez wkładanie cięższych rzeczy na dno i do środka osi pleców, a lżejszych na górę. Dzięki takiemu rozmieszczeniu tornister nie będzie ciągnąć dziecka w tył i tym samym wykrzywiać jego kręgosłupa. Szelki oprócz standardowej regulacji na wysokości ramion powinny być wyściełane miękkim materiałem. Lekarze alarmują, że plecak przewieszony przez jedno ramię prowadzi do bocznego skrzywienia kręgosłupa.
– Dziecko powinno nosić plecak na obu ramionach. Plecak powinien mieć dobrze wyprofilowane plecy. Najlepiej jeżeli oprócz klasycznych szelek miałby również pas biodrowy. Plecak na kółkach nie jest dobrym rozwiązaniem ze względu na to, że pozwala umieścić w plecaku więcej rzeczy. Choć dzieci ciągną ten plecak za sobą, to i tak muszą go dźwigać, przenosząc po schodach, wnosząc, wynosząc i w ten sposób obciążają tylko jedną stronę ciała – tłumaczy Mateusz Dawidziuk.
Ciężki plecak obciąża kręgosłup i grozi uszkodzeniem płytek chrzęstnych, a tym samym może doprowadzić do zaburzeń wzrostu. Jest też częstą przyczyną wad postawy, m.in. okrągłych pleców, skoliozy, dyskopatii, urazów stawów biodrowych, kolanowych i skokowych.
– Wady postawy dotyczą od 30 do 60 proc. dzieci. U dzieci w okresie od 7–8 lat, kiedy kształtują się kręgosłup i naturalne krzywizny, w przypadku jakichkolwiek problemów plecak nasila te wady. Najczęściej jest to problem z nadmierną krzywizną kręgosłupa w odcinku piersiowym, która powoduje, że plecy stają się okrągłe, następuje gorsza wentylacja płuc, a następnie pojawiają się bóle w okolicy barków i w okolicy międzyłopatkowej – mówi Mateusz Dawidziuk.
Rodzice powinni bacznie obserwować postawę dziecka tak, by w przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości jak najszybciej zareagować i zastosować ćwiczenia korekcyjne.
– Rodzic powinni zwrócić uwagę na to, czy kręgosłup wizualnie jest prosty, czy barki i łopatki są na równej wysokości, czy dziecko siada prosto, czy nie rotuje się, nie skręca. Ważna jest także pozycja podczas snu. Dziecko nie powinno spać na brzuchu, nie powinno mieć zbyt dużej ilości poduszek. Ogólnie kręgosłup powinien układać się w linie prostą, więc wygodny materac i dobra poduszka też mają bardzo duże znaczenie w profilaktyce wad postawy – wyjaśnia Mateusz Dawidziuk.
O kręgosłup najmłodszych trzeba dbać przez cały dzień. Przede wszystkim chodzi o ograniczenie obciążeń oraz zapewnienie odpowiednich warunków do nauki i zabawy.
– Bardzo ważna jest wysokość ławki, odpowiednia pozycja nad zeszytem, nad książką, również plecak odgrywa kolosalne znaczenie. Wskazana jest wszelka forma ruchu ogólnorozwojowego. Wychowanie fizyczne w szkole powinno to zapewnić. Oczywiście rodzice również mogą zapisywać dzieci na wszelkiego rodzaju aktywności ruchowe – mówi Paweł Atłas, fizjoterapeuta, CM Gamma.
Żeby zadbać o prawidłowy rozwój kręgosłupa i zapobiegać wadom postawy, wystarczy regularnie wykonywać proste, symetryczne ćwiczenia.
– Jeżeli ortopeda stwierdzi jakąś wadę postawy, np. skoliozę, co jest bardzo dużym skrzywieniem, wówczas ćwiczenia powinny być dobrane indywidualnie do danego pacjenta. A rehabilitacja musi się odbywać pod kontrolą fizjoterapeuty. Później te same ćwiczenia należy wykonywać w domu pod kontrolą rodziców. Rodzice wówczas są przeszkoleni i ich zadaniem jest pilnować, by dzieci prawidłowo wykonywały te ćwiczenia – dodaje Paweł Atłas.
Czytaj także
- 2024-10-16: Qczaj: Byłem beznadziejnym uczniem, powtarzałem klasę w szkole średniej. Ale poradziłem sobie w życiu lepiej niż niejedna osoba z czerwonym paskiem
- 2024-11-15: Polska z planem zmian w edukacji na następne 10 lat. Szkoły będą uczyć lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-09-17: Monika Mrozowska: Zrezygnowałam z wielu projektów zawodowych, żeby się przygotować do nowego roku szkolnego. Dzieciakom zależy na tym, żebym miała dla nich czas
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
- 2024-09-04: Poza systemem edukacji może być kilkadziesiąt tysięcy ukraińskich dzieci w Polsce. Od września duża część z nich trafiła do polskich szkół
- 2024-09-09: Wraz z kolejnymi szczeblami edukacji spada odsetek uczniów lubiących matematykę. To nie tylko kwestia trudności przedmiotu, ale i sposobu nauczania
- 2024-10-14: Dobrostan nauczycieli w zapomnieniu. Połowa młodych stażem pedagogów planuje odejście z zawodu
- 2024-09-23: Edukację czekają znacznie głębsze zmiany niż te dotyczące prac domowych. W debacie potrzebny jest głos zarówno nauczycieli i rodziców, jak i ekspertów
- 2024-08-13: Natalia Nykiel: Ostatnio dużo się rozciągam, biegam i zrezygnowałam z alkoholu. Chcę być w jak najlepszej formie przed treningami do „Tańca z gwiazdami”
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.