Mówi: | prof. Jolanta Świątek Kozłowska |
Funkcja: | ekspert od telemedycyny |
Kolejki u lekarzy może pomóc rozładować telemedycyna
W Polsce duże szanse na rozwój ma telemedycyna. Umożliwia ona lekarzowi diagnozowanie, monitorowanie i obserwację pacjenta na odległość. Metoda ta sprawdza się zwłaszcza w przypadku pacjentów, którzy mają utrudniony dostęp do lekarza lub w leczeniu osób z chorobami przewlekłymi.
Telemedycyna do tej pory rozwinęła się bardzo dobrze w Szwecji i Hiszpanii, gdzie wielu pacjentów ma utrudniony dostęp do lekarza ze względu na nietypowe miejsce zamieszkania. Powoli telemedycyna zaczyna się rozwijać także w Polsce.
– Jeżeli popatrzymy na służbę zdrowia w Polsce, to wiemy wszyscy, że dostęp do lekarza, a w szczególności do lekarza specjalisty, jest trudny. Czasami czeka się wiele miesięcy na to, żeby uzyskać wizytę w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia, a ta wizyta może być niezbędna i potrzebna z dnia na dzień. Dlatego telemedycyna w Polsce ma ogromne szanse na rozwój i właściwie jest skazana na sukces – mówi prof. Jolanta Świątek Kozłowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Telemedycyna może pomóc także w śledzeniu pacjentów z chorobami przewlekłymi.
– Dotyczy to osób z chorobą Alzheimera, osób z demencją starczą, osób niepełnosprawnych. To idealna metoda, która znajduje szerokie zastosowanie w innych krajach Europy i myślimy, że my również pójdziemy w tym kierunku – mówi prof. Jolanta Świątek Kozłowska.
Pierwszym krokiem do szerokiego stosowania telemedycyny w Polsce są tzw. telekonsultacje, w czasie których lekarz widzi pacjenta na ekranie komputera i może go zdiagnozować lub na przykład wypisać receptę.
Czytaj także
- 2024-12-30: Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
- 2024-10-17: Sztuczna inteligencja coraz mocniej wchodzi w medycynę. Potrzebna wielka baza danych pacjentów
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-03-19: Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2023-11-16: Polacy inwestują z myślą o spokojnej emeryturze. Wciąż niewielu z nich korzysta przy tym z dobrowolnych programów emerytalnych
- 2023-10-13: Przedwyborcze kampanie profrekwencyjne w tym roku wyjątkowo intensywne. W przypadku kobiet mogą się okazać bardzo skuteczne
- 2023-05-25: Adrianna Palka: Wirtualny świat idealizuje, pokazuje filtry i promuje sztuczność. Trzeba się nauczyć samoakceptacji i tworzyć swój własny styl
- 2023-04-17: Stan zagrożenia epidemicznego zbliża się do końca. Firmy będą musiały nadrobić obowiązki dotyczące medycyny pracy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
Pandemia, wojna w Ukrainie i najwyższa od kilkudziesięciu lat inflacja – wszystkie te kryzysy, które wydarzyły się w ciągu niespełna pięciu lat, nadszarpnęły oszczędności Polaków i wielu z nich skłoniły do zastanowienia się nad swoją przyszłością finansową i jej zabezpieczeniem. Wciąż jednak na tle innych krajów UE poduszka finansowa Polaków jest skromna. Według Doroty Sierakowskiej, analityczki rynków surowcowych, przedsiębiorczyni i inwestorki, przełom roku to dobry moment na podjęcie planów finansowych, a najważniejszą zasadą inwestycji, chroniącą przed kryzysami, powinno być zróżnicowanie portfela.