Mówi: | Zenek Martyniuk |
Funkcja: | wokalista |
Zenon Martyniuk: Mam duszę romantyka i śpiewam bardzo dużo piosenek o miłości. Lubię rockowe brzmienie typu Scorpions, Deep Purple czy Metallica
Zdaniem wokalisty przepis na przebój jest bardzo prosty – trzeba przede wszystkim śpiewać o miłości: szczęśliwej bądź tej niespełnionej, wyidealizowanej. W takich utworach właśnie każdy z nas może znaleźć odniesienie do swojego życia. Sam przyznaje, że ma zróżnicowany gust muzyczny. Słucha zarówno disco, reggae, jak i nieco mocniejszych, rockowych brzmień.
Grupa Akcent ma na swoim koncie kilkadziesiąt przebojów, które szturmem podbiły YouTube i listy przebojów. Okazuje się jednak, że gusta muzyczne Zenona Martyniuka nie ograniczają się tylko do jednego gatunku, ale wybiegają dużo dalej. Głównym kryterium wyboru jest dobry, trafiający do serca tekst.
– Mam duszę romantyka, śpiewam dużo piosenek o miłości, bardzo dużo. Lubię to najbardziej, bo na takich piosenkach jestem wychowany, na klimatach lat 70., 80. I takie utwory w tej chwili tworzę, nagrywam – mówi agencji Newseria Lifestyle wokalista.
Choć Zenon Martyniuk jest zakorzeniony w nurcie disco polo i nie bez powodu nazywany jest królem tej muzyki, to jak przyznaje, jego gusta muzyczne są bardzo różne, a płytoteka niezwykle bogata.
– Słucham bardzo różnej muzyki – od klasycznej poprzez fajne ballady rockowe, muzykę reggae, po piosenki disco polo, nawet trochę mocniejsze uderzenia, nie death metal, tylko fajne rockowe brzmienie typu Scorpions, Deep Purple czy nawet Metallica akustycznie – mówi Zenon Martyniuk.
Martyniuk podkreśla, że muzyka disco polo kilkakrotnie zmieniała swój styl wraz z pojawieniem się coraz to lepszych instrumentów i komputerów, dzięki którym dzisiejsze aranżacje stoją na wysokim poziomie. On sam jest jednak konsekwentny w swojej drodze twórczej. Od lat 80. stawia na przyjemną dla ucha linią melodyczną i dobry tekst.
Czytaj także
- 2020-10-02: Iwona Węgrowska: Tylko branża muzyczna została zamknięta na tak długo. Od marca jesteśmy zamrożeni
- 2020-09-01: Anna Jurksztowicz na festiwalu w Opolu zadebiutuje piosenką z najnowszej płyty. Stworzyła ją we współpracy z Radzimirem
- 2020-08-25: Maryla Rodowicz: Festiwal w Opolu to kawał mojego życia. W tym roku będę występowała na nim już czterdziesty raz
- 2020-08-26: Małgorzata Tomaszewska: Bardzo się cieszę, że poprowadzę festiwal w Opolu. Chyba żadne marzenia nie są obciążone taką tremą jak moje
- 2020-08-31: Andrzej Krzywy: Dawniej po festiwalu w Opolu ze Zbyszkiem Wodeckim jammowaliśmy przy pianinie do rana. Próbujemy przywrócić stare dobre czasy
- 2020-09-03: Weronika Juszczak: Podczas pandemii tworzyłam piosenki. Jesienią planuję wydać drugą płytę, jest już właściwie skończona
- 2020-08-28: Weronika Juszczak: Zawsze stresuję się wielkimi wydarzeniami. Przed Opolem odczuwam tremę, ale również adrenalinę i ekscytację
- 2020-08-27: Rafał Brzozowski: Wracam po długiej przerwie z singlem „Dżentelmen”. Obserwuję również relacje damsko-męskie i muszę stwierdzić: savoir-vivre’u już nie ma
- 2020-09-02: Grzegorz Skawiński: Mamy nadzieję, że festiwal w Opolu odbędzie się z udziałem publiczności. Nie wyobrażamy sobie występu dla pustej widowni
- 2020-08-17: Trwają zdjęcia do nowej komedii romantycznej „Szczęścia chodzą parami”. W rolach głównych Weronika Książkiewicz i Michał Żurawski
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Tenorzy z zespołu Tre Voci: Dla kultury ten czas jest wyjątkowo trudny. Trzeba zacisnąć pasa i wierzyć, że będzie dobrze
Przed wybuchem pandemii polskie trio muzyczne występowało na całym świecie – od Tajlandii, przez USA i Kanadę, po największe sale koncertowe w Polsce. Członkowie grupy tłumaczą, że tęsknią za regularnym kontaktem z publicznością. Mikołaj Adamczak zaznacza, że brakuje mu przede wszystkim emocji, jakie publiczność dawała podczas występów na żywo. Z kolei Wojciech Sokolnicki chciałby powrócić do podróży, ponieważ zwiedzanie mobilizuje go do działania i pobudza jego kreatywność.
Problemy społeczne
Prawie 450 tys. seniorów 80+ zarejestrowanych na szczepienia przeciw COVID-19. Wciąż duża grupa społeczeństwa jest nastawiona sceptycznie

– Szczepionka przeciwko COVID-19 jest bezpieczna i skuteczna. Dowiodły tego badania prowadzone przed wejściem szczepionki do użytku. Wszelkie dywagacje na temat różnych działań niepożądanych, które można znaleźć w internecie, są bezpodstawne – mówi lekarz Michał Sutkowski. Liczba zaszczepionych do tej pory pacjentów z grupy zero to prawie pół miliona. Jak wskazują dane resortu zdrowia, w tej grupie odnotowano 133 niepożądane odczyny poszczepienne. Chętnych na szczepienia przybywa, ale wciąż duża grupa społeczeństwa pozostaje sceptyczna.
Handel
Polacy nie doceniają ryb z Bałtyku. Częściej trafiają one na stoły w Skandynawii i Europie Zachodniej

Statystyczny Polak zjada rocznie ok. 14,5 kg ryb, czyli nawet trzykrotnie mniej niż mieszkańcy krajów śródziemnomorskich. Co istotne, rzadko też sięgamy po ryby z Bałtyku. Rodzime gatunki, takie jak śledź, szprot, flądra, łosoś, turbot czy sandacz, częściej trafiają na stoły w Skandynawii czy Europie Zachodniej, gdzie są lubiane i cenione przez konsumentów ze względu na swoje prozdrowotne właściwości: dużą zawartość białka, witamin A i D czy kwasów omega-3. Z kolei w Polsce wciąż jeszcze pokutuje mit dotyczący zanieczyszczenia chemikaliami bałtyckich ryb. Badania wykazują jednak, że ryby odławiane w Bałtyku spełniają rygorystyczne normy unijne.