Newsy

Gotowanie na parze pozwala znacznie skrócić czas przyrządzania posiłku

2014-08-18  |  06:30
Gotowanie na parze to idealne rozwiązanie nie tylko dla miłośników zdrowego stylu odżywiania. Ten sposób przyrządzania posiłków pozwala także na oszczędność czasu. Gotowanie na parze przebiega bowiem znacznie szybciej niż na wodzie, a cały posiłek można przyrządzić w jednym garnku.

Gotować na parze można przede wszystkim warzywa, chude mięso, ryby i kasze. Ta metoda przygotowania żywności sprawia, że produkty nie tracą cennych witamin i substancji odżywczych. Nie nasiąkają tłuszczem, a więc nie tuczą. W dodatku nie wymagają solenia, bowiem para wydobywa z nich naturalny sód. Tak przygotowane posiłki powinny więc znaleźć się w diecie przede wszystkim osób walczących z nadwagą lub podwyższonym poziomem cholesterolu.

Dzięki gotowaniu na parze potrawy nie są pozbawione składników odżywczych – wyjaśnia Piotr Stokłosa, ekspert firmy Zelmer, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle. – Co więcej, nie musimy ich doprawiać. One zachowują swój naturalny smak, stają się ugotowane, bardziej miękkie. W parowarze możemy przygotować absolutnie wszystko to, co gotujemy w tradycyjny sposób. Możemy ugotować warzywa, makaron, ryż czy mięso.

Aby gotować na parze, należy zaopatrzyć się w specjalne kuchenne sprzęty. Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów urządzeń, od najprostszych garnków z oddzielnie wkładaną metalową wkładką, na której kładzie się produkty spożywcze, do bardziej skomplikowanych parowarów. Im bardziej zaawansowane technologicznie garnki, tym szybszy jest sam proces gotowania.

Parowary są zbudowane z takich koszyków. Są trzy koszyki układane jeden na drugim. Dzięki temu w jednym koszyku możemy gotować na przykład warzywa, w drugim mięso, a w trzecim ryż. Przygotowujemy to jednocześnie – podkreśla Piotr Stokłosa.

Na parze gotuje się ponadto szybciej niż we wrzącej wodzie. Decyduje o tym specjalny sposób oddawania ciepła w urządzeniu do gotowania oraz temperatura powyżej 120 stopni Celsjusza. Potraw gotowanych na parze nie trzeba też stale doglądać lub mieszać, co pozwala osobie gotującej dodatkowo zaoszczędzić czas.

Przydatna jest też funkcja opóźnionego czasu startu. Możemy sobie przed wyjściem do pracy przygotować produkty, z których chcemy zrobić swój późniejszy posiłek, i ustawić czas, kiedy ma się skończyć gotować. Wracając do domu mamy przygotowany obiad. Przydaje się również funkcja podtrzymania ciepła – zaznacza Piotr Stokłosa.

Gotowanie na parze znane było już w starożytności. Wtedy potrawy przyrządzano np. na rozgrzanych kamieniach. Badania archeologiczne pokazały też, że już przed trzema tysiącami lat w Chinach robiono specjalne kamionkowe garnki, przeznaczone właśnie do gotowania na parze.

 

Więcej na temat
Żywienie Polacy wolą krajowe owoce, nawet jeśli muszą zapłacić za nie więcej Wszystkie newsy
2014-07-31 | 06:05

Polacy wolą krajowe owoce, nawet jeśli muszą zapłacić za nie więcej

Polacy bardziej cenią owoce krajowe niż z importu. Wybierają je ze względu na niższe ceny i walory smakowe. Sięgaliby po nie również wtedy, gdyby musieli
Żywienie Na grillu powinny być dwie strefy temperatury
2014-07-25 | 06:20

Na grillu powinny być dwie strefy temperatury

Sztuka grillowania polega na tym, by nie smażyć produktów na żywym ogniu, bo wtedy tracą swoje właściwości smakowe i aromatyczne, tylko opiekać je nad żarem
Żywienie W restauracjach coraz częściej można spotkać dania dla alergików
2014-07-23 | 06:20

W restauracjach coraz częściej można spotkać dania dla alergików

Zwiększa się świadomość na temat nietolerancji pokarmowych. Ludzie chcą nie tylko jeść smaczne i estetyczne potrawy, lecz przede wszystkim takie, po których czują się

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem

W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest  jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu

Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.

Media

Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu

Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.