Japoński spektakl teatru nō w Teatrze Narodowym. Dochód wesprze Ukrainę
Aktorzy z Kraju Kwitnącej Wiśni już 18 czerwca na deskach Teatru Narodowego w Warszawie wystawią tradycyjny spektakl japońskiego teatru nō. To sztuka nieznanego autora, i jednocześnie jeden z najstarszych dramatów w repertuarze gości. Dochód ze sprzedaży biletów zostanie w całości przekazany Polskiej Akcji Humanitarnej na wsparcie Ukrainy. Charytatywny występ Teatru Hōshō z Tokio to jedyna okazja, by zobaczyć klasyczny teatr japoński na żywo.
Międzynarodowe połączenie sił we wspólnym celu
Shōjō midare („Duch wina Shōjō”) to dramat tradycyjnego japońskiego teatru nō w wykonaniu Teatru Hōshō z Tokio. Na deskach Teatru Narodowego w Warszawie zagości już 18 czerwca. Bilety w formie charytatywnych cegiełek można zakupić na stronie: www.ebilet.pl/teatr/pozostale/spektakl-japonskiego-teatru-no.
Spektakl, którego akcja rozgrywa się w starożytnych Chinach, opowiada historię bohatera o imieniu Kōfū z wioski Yōzu, leżącej u podnóża góry Kanekin-zan. Pewnej nocy przyśniło mu się, że stanie się bogaty, jeśli sprzeda wyrabiane przez siebie wino na lokalnym targu. Kōfū uznał, że to proroczy sen – postąpił tak i rzeczywiście zaczęło mu się bardzo dobrze powodzić. Jeden z klientów regularnie kupował i pił ten trunek, ale był wyjątkowo odporny na jego działanie. Zapytany o imię, przedstawił się jako żyjący w wodach rzeki Jangcy, Duch wina Shōjō. Poprosił on Kōfū o przysługę. Jak skończyło się spotkanie nad rzeką Jangcy? Co było jawą, a co snem?
Obecność 18 czerwca w Teatrze Narodowym na Shōjō midare to znakomita okazja, by dotknąć japońskiej sztuki bez konieczności dalekiej podróży. Gatunek, który aktorzy zaprezentują w Polsce, sięga swoją udokumentowaną historią drugiej połowy wieku XIV i jest jednym z najważniejszych symboli kultury Japonii. Wraz z indyjskim kathakali, teatr nō jest uważany za bezcenne dziedzictwo teatralne Azji. Teatr przemiany, w którym na widzów czeka barwne połączenie dramatu, muzyki i tańca. Widowisko, które na długo pozostanie w pamięci. To prawdziwa artystyczna uczta, a wszystko to w służbie pomocy Ukrainie. Tam trzeba być!
Wojna trwa, a my nadal pomagamy
Już ponad rok temu świat wstrzymał oddech, gdy za naszą wschodnią granicą wybuchła wojna. Ta wojna wciąż trwa, ale mimo upływu czasu wiele krajów, organizacji, firm i ludzi, nie pozostaje obojętnych i nie przestaje pomagać.
Wojna w Ukrainie to poważny kryzys, który dotknął ten kraj, jego obywateli, a także wpłynął na sytuację w całej Europie. Japoński rząd oraz tamtejsze przedsiębiorstwa od początku trwania konfliktu przekazują wsparcie ukraińskim przyjaciołom.
Dotknięci skutkami wojny ludzie wciąż potrzebują pomocy, po zaspokojeniu najpilniejszych potrzeb humanitarnych wciąż powstają kolejne. Nadal organizowanych jest wiele inicjatyw, w które można się zaangażować, by nieść pomoc. Najlepiej zaufać doświadczonym organizacjom, które monitorują sytuację i w odpowiedni sposób są w stanie przekazać zebrane środki, przekuwając je w konkretne i celowane wsparcie.
Kajima Poland, Kajima Europe i Kajima Corporation pod patronatem Ambasady Japonii i ze wsparciem Jego Ekscelencji Akio Miyajimy, Ambasadora Japonii w Polsce, zorganizowały zbiórkę charytatywną oraz wyjątkowe wydarzenie kulturalne, które odbędzie się w Teatrze Narodowym. Dochód ze sprzedaży biletów oraz środki zebrane w ramach e-skarbonki „Kajima wspiera Ukrainę” zostaną w całości przekazane Polskiej Akcji Humanitarnej i przeznaczone m.in. na pomoc żywnościową, rzeczową, psychologiczną i remont zniszczonej infrastruktury sanitarnej w Ukrainie.
URODZINOWE BUSZOWANIE ZA KULISAMI PINOKIA
S·PLOT – NOWY FESTIWAL TEATRU PINOKIO W ŁODZI
Night Fever Dinner Show w Manuarte
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nie żyje Bogumiła Wander
Bogumiła Wander: Bardzo tęsknię za telewizją, oglądam bez przerwy. Żałuję, że tak wcześnie odeszłam z pracy
Podróże
Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
Stylista zaznacza, że nie dla niego zatłoczone kurorty, plaże zastawione parawanami i długie kolejki turystów. Jego zdaniem takie warunki absolutnie nie sprzyjają wypoczynkowi, dlatego też stara się unikać podróży w sezonie wakacyjnym. Jak podkreśla, upały najlepiej znosi w mieście i niestraszne mu skąpane w słońcu ulice i nagrzane samochody. Z kolei na wczasy Tomasz Jacyków zazwyczaj wybiera się w czerwcu lub we wrześniu.
Bankowość
Polki nie inwestują z myślą o emeryturze. Problemem są zarobki niższe niż mężczyzn i obawa o stratę środków
Dane demograficzne nie pozostawiają złudzeń – kobiety żyją średnio siedem lat dłużej niż mężczyźni. Jeśli uwzględnić wiek emerytalny dla obu płci, emerytura pań trwa dwa razy dłużej niż panów. Jak pokazują badania mBanku, Polki niewiele robią, by zabezpieczyć sobie finanse na jesień życia. Wprawdzie 74 proc. kobiet deklaruje, że myśli o emeryturze, ale tylko co trzecia podejmuje działania, które mogą wpłynąć na jej zwiększenie. Jedynie 6 proc. inwestuje na rynkach finansowych.
Zdrowie
Lenka Klimentová: Od 12. roku życia męczą mnie silne migreny. Najbardziej cierpiałam w czasie ciąży, kiedy nie mogłam brać tabletek
Tancerka przyznaje, że ataki migreny uniemożliwiają jej normalne funkcjonowanie i czasami nie jest w stanie nic zrobić, nawet wykonać najprostszych czynności. I choć próbowała już wielu metod, by złagodzić tę niezwykle uciążliwą dolegliwość, to na dłuższą metę wszystko staje się nieskuteczne. Pomagają jedynie silne tabletki. Lenka Klimentová wspomina, że kiedy była w ciąży, przez pierwsze miesiące nie mogła się ratować w ten sposób i z ogromnym bólem musiała wziąć udział w pokazie tańca.