Silny jak tygrys, szybki jak lampart
Instytut Konfucjusza w Krakowie
Oleandry 2A
30-063 Kraków
media|instytutkonfucjusza.pl| |media|instytutkonfucjusza.pl
12 663 26 07
www.instytutkonfucjusza.uj.edu.pl/
Instytut Konfucjusza w Krakowie serdecznie zaprasza na wykład dr Ewy Wiśniewskiej w cyklu „Chińskie sztuki walki”, pt. Silny jak tygrys, szybki jak lampart - świat przyrody w imitacyjnych stylach tradycyjnych gongfu”.
Prelekcja połączona z pokazem filmów odbędzie się w piątek 21 kwietnia o godz. 18:00 w sali 3.04 w siedzibie Instytutu Konfucjusza w Krakowie.
Dr Ewa Wiśniewska zaprasza pasjonatów chińskich sztuk walki w dalszą wspólną drogę odkrywającą kolejne tajniki militarnych tradycji Państwa Środka. Tym razem wykład wprowadzi w tematykę imitacji i czerpania inspiracji z natury w chińskich sztukach walki.
Bogactwo ruchów imitujących zachowania zwierząt oraz ich strategie walki znajdują odzwierciedlenie w wielu stylach, tj. małpy (Houquan), tygrysa (Huquan), modliszki (Tanglangquan), orła (Yingzhaoquan, dosłownie ‘Pięść szponów orła’) i innych. Grupa stylów imitacyjnych jest dosyć pojemna i niejednorodna. Należą do niej zarówno style, które posiadają pojedyncze elementy, jak i te, które całościowo odwołują się do wybranego motywu imitacyjnego. Owa moda nadawania stylom zwierzęcych określeń stała się w kręgu chińskim obyczajem, choć należy bacznie badać ich rodowód, by prawidłowo zinterpretować nazwę i daną kategorię. Główną ideą było nawiązywanie do spontanicznych ruchów zwierząt, np. oczekiwanie na atak, charakterystyczne ruchy blokujące czy nietypowy sposób poruszania się zaś celem tych praktyk było zyskanie cech uszlachetniających charakter, wzmacniających ciało i umysł, a nawet osiągnięcie nadludzkiej siły.
Wykład połączony z pokazem filmów.
Dr Ewa Wiśniewska to teoretyk, praktyk i pasjonat chińskich sztuk walki, multimedalistka mistrzostw świata, Europy i Polski w wushu tradycyjnym.
Wstęp wolny!
Czas: 21 kwietnia (piątek) godz. 18:00.
Miejsce: Instytut Konfucjusza w Krakowie, ul. Oleandry 2A sala 3.04.
Więcej informacji na stronie Facebook Instytutu Konfucjusza w Krakowie.
Novak Djoković: Olimpijskie złoto najważniejszym celem mojej kariery
Krakowianie pobiegną po protezę dla Kasi i rehabilitację dla Filipa
STORM i OKAM zapraszają na testy jednośladów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nie żyje Bogumiła Wander
Bogumiła Wander: Bardzo tęsknię za telewizją, oglądam bez przerwy. Żałuję, że tak wcześnie odeszłam z pracy
Gwiazdy
Justyna Szyc-Nagłowska: Mam odłożone pieniądze na czarną godzinę. Teraz muszę też myśleć o emeryturze i zabezpieczyć sobie moje życie
Trzy razy więcej mężczyzn (17 proc.) niż kobiet (6 proc.) inwestuje na rynkach finansowych – wynika z raportu przygotowanego dla mBanku. Justyna Szyc-Nagłowska, która była prelegentką podczas prezentacji tych badań, uważa, że taka sytuacja może wynikać chociażby z tego, że panie boją się wychodzić przed szereg i wkraczać na płaszczyznę przez lata zarezerwowaną dla płci męskiej.
Konsument
Przybywa konsumentów aronii. Mimo właściwości prozdrowotnych wciąż jest jednak za mało doceniana
Mimo że aronia jest znana z właściwości prozdrowotnych, to nadal nie może się przebić i trafić do grona ulubionych owoców sezonowych Polaków. Dietetycy ubolewają nad tym, że sięgamy po nią dużo rzadziej, niż powinniśmy. Producenci z kolei z powodzeniem wykorzystują ją w sokach, dżemach, koncentratach i innych przetworach, udowadniając, że wcale nie musi być ona kojarzona tylko z kwaśnym, cierpkim smakiem. Zawarte w niej związki działają antynowotworowo i przeciwzapalnie, zapobiegają miażdżycy i chorobom serca, chronią przed udarami, opóźniają rozwój choroby Parkinsona i Alzheimera, a także obniżają ciśnienie krwi.
Podróże
Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
Stylista zaznacza, że nie dla niego zatłoczone kurorty, plaże zastawione parawanami i długie kolejki turystów. Jego zdaniem takie warunki absolutnie nie sprzyjają wypoczynkowi, dlatego też stara się unikać podróży w sezonie wakacyjnym. Jak podkreśla, upały najlepiej znosi w mieście i niestraszne mu skąpane w słońcu ulice i nagrzane samochody. Z kolei na wczasy Tomasz Jacyków zazwyczaj wybiera się w czerwcu lub we wrześniu.