Mówi: | Alżbeta Lenska |
Funkcja: | aktorka |
Alżbeta Lenska: Mam dzieci, rodzinę, dom i dużo pracy. Doceniam to i wiem, że trzeba się cieszyć każdym dniem
Aktorka podkreśla, że jej satysfakcja zawodowa przekłada się na udane życie prywatne i odwrotnie – radość z czasu spędzanego razem z rodziną daje jej motywację i chęci do pracy. Aktorka dzieli swój czas pomiędzy wychowywanie dzieci, prowadzenie domu, spektakle teatralne i prace przy realizacji programu „Pozytywka. SuperMagazyn”. To właśnie ten projekt daje jej teraz najwięcej energii.
– Mam dzieci, rodzinę, dom, dużo pracy i jest ona podzielona między teatr, telewizję i jazdy po Polsce, przedstawienia, nagrywanie programu. I tak się czasem śmieję, że przydałby mi się ktoś, kto mi będzie pomagał trochę ogarnąć cały ten system. Może kiedyś będę szukać asystentki, ale to jeszcze przede mną – mówi agencji Newseria Alżbeta Lenska.
Aktorka podkreśla, że nauczyła się czerpać radość z życia. Potrafi też utrzymywać równowagę pomiędzy obowiązkami związanymi z pracą zawodową a sprawami prywatnymi i odpoczynkiem.
– Nasza praca jest dość niezorganizowana, niesystematyczna, czyli mam np. takie tygodnie, kiedy pracuje codziennie, ale mam taki czas, kiedy mam dwa tygodnie wolnego. I to jest cudowny czas, bo jestem cały czas z dziećmi. Z kolei potem, jak idę do pracy, to przekazuję im taką informację, że mnie z wami nie ma, bardzo za wami tęsknię i was kocham, ale bardzo też lubię swoją pracę, więc teraz szybko tam pójdę zrobić to, co potrzeba, a potem będę z wami. Uczę dzieciaki, że praca jest czymś fajnym, że warto tę pracę mieć, ale taką, którą się lubi – mówi.
Alżbeta Lenska nie ukrywa też, że dużo pozytywnej energii czerpie od bohaterów programu „Pozytywka. SuperMagazyn”, bo choć na co dzień muszą oni poradzić sobie z różnymi dysfunkcjami, to nie tracą optymizmu, wiary w siebie i zapału do działania.
– Zdziwiło mnie to, że oni wszyscy są bardzo pozytywni, zresztą nazwa programu nie jest przypadkowa. Jak zaczynaliśmy ten program, to nie było jeszcze tytułu. Kiedy pojawiliśmy się na planie pierwszego dnia i zobaczyłam tych wszystkich uśmiechniętych niepełnosprawnych, a niestety pierwsze zderzenie z niepełnosprawnością zawsze wywołuje wzruszenie, w niektórych sytuacjach nawet płacz, to oni udowodnili, że nie zupełnie niesłusznie. Wtedy nazwa programu nasunęła nam się sama – mówi Alżbeta Lenska.
W maju ubiegłego roku Alżbeta Lenska otarła się o śmierć. W wyniku pęknięcia tętniaka mózgu aktorka przeszła skomplikowaną operację. Kiedy najgorsze już minęło, zaczęła jeszcze bardziej doceniać każdy dzień życia i cieszyć się z obecności najbliższych. Ze zdwojoną siłą wróciła też do pracy.
– To jest w ogóle cudowne, że teraz właśnie dzięki temu programowi tak naprawdę jest mi łatwiej to wszystko łączyć. Bo kiedyś chciałam być perfekcyjna, wszystko musiało być idealne, i w domu, i w pracy. A teraz widzę, że trzeba się cieszyć każdym dniem – mówi Alżbeta Lenska.
Drugi sezon programu „Pozytywka. SuperMagazyn” będzie można oglądać wiosną na antenie kanału Super Polsat.
Czytaj także
- 2024-02-27: W centralnych dzielnicach Warszawy brakuje biur do wynajęcia. W budowie jest najmniej powierzchni biurowej od 14 lat
- 2024-02-27: „Antyplagiat” z nową funkcją wykrywania treści pisanych przez sztuczną inteligencję. Dyskusja o regulacjach w tym zakresie nabiera tempa
- 2024-03-19: Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców
- 2024-02-15: Energia jest towarem jak każdy inny. Eksperci zachęcają do wdrażania oszczędności w domach [DEPESZA]
- 2024-03-19: Zapotrzebowanie na lokale dla imigrantów będzie rosnąć. Kwestie mieszkaniowe powinny być elementem polityki migracyjnej
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-03-13: Maja Sablewska: Polsat to rodzina, więc praca w tej stacji to dla mnie ogromny zaszczyt. Czuję się zaopiekowana, a poza tym lepiej mi płacą
- 2024-02-06: Wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe coraz bardziej zainteresowane inwestycjami we własne źródła OZE. Nowe przepisy pozwalają im na tym zarabiać
- 2024-03-11: Monika Richardson: Po 25 latach pracy w telewizji niełatwo było mi zmienić zawód. Teraz jestem nauczycielką języków obcych i uczę nawet polskiego uchodźców z Ukrainy
- 2024-02-07: Monika Richardson: Jeżeli miałabym wracać do telewizji, to tylko do mediów publicznych. W TVP panuje jednak większy chaos, niż zakładałam, i brakuje strategii wprowadzania zmian
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Psychologia
Dorota Szelągowska: Dwadzieścia lat temu sięgnęłam swojego dna. Miałam ataki paniki i przez kilka miesięcy nie wychodziłam z domu
Projektantka wnętrz przyznaje, że był taki czas w jej życiu, kiedy zmagała się z nerwicą lekową i atakami paniki. W konsekwencji w ogóle nie wychodziła z domu i niemal stała się wrakiem człowieka. Na bazie własnych doświadczeń Dorota Szelągowska dobrze wie, że w takiej sytuacji konieczna jest pomoc specjalisty i odpowiednia terapia. Zdaje sobie też sprawę z tego, że osoby, które mają jakieś zaburzenia psychiczne, najczęściej wstydzą się do nich przyznać i tłumią wszystko w sobie, a to może tylko doprowadzić do tragedii.
Handel
Sieci handlowe i producenci żywności wycofują jaja z chowu klatkowego. Już co trzecie opakowanie jaj pochodzi z chowów alternatywnych
Niemal 75 proc. Polaków negatywnie ocenia hodowlę klatkową. Podobny odsetek uważa, że firmy powinny publicznie informować o postępach w wycofywaniu jaj klatkowych. W ślad za rosnącą świadomością społeczną firmy coraz częściej rezygnują ze sprzedaży jaj od kur w klatkach. Do końca 2023 r. 161 firm działających w Polsce, w tym wszystkie największe sieci sklepów, zobowiązało się wycofać jaja klatkowe, a ponad 39 proc. z nich wdrożyło już swoje zobowiązania w życie – wynika z raportu Stowarzyszenia Otwarte Klatki i Fundacji Alberta Schweitzera.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja coraz bliższa ludzkiemu sposobowi przyswajania wiedzy. Naukowcy opracowali model, który uczy się języka tak jak dzieci
Naukowcy z Uniwersytetu Nowojorskiego opracowali model uczenia maszynowego, który naśladuje sposób, w jaki dzieci uczą się języka. Wykorzystując nagrania wideo i audio rejestrowane z perspektywy małego dziecka, model z powodzeniem nauczył się dopasowywać słowa do odpowiadających im obrazów. Wysoka, dwukrotnie większa niż w przypadku dużo większych modeli skuteczność pozwala przypuszczać, że jesteśmy bliscy zrozumienia tego, w jaki sposób dzieci zaczynają rozumieć język i go używać. Dotychczas poruszaliśmy się w obszarze niepotwierdzonych, a jedynie uprawdopodobnionych teorii.