Newsy

Aleksandra Radwan: Nie wiązałam swojej przyszłości z aktorstwem. Miałam studiować prawo

2020-01-31  |  06:17

Aktorka znana widzom m.in. jako Agata z „Na Wspólnej” wspomina, że choć zawsze dobrze czuła się na scenie i nie miała tremy przed publicznymi wystąpieniami, to nigdy nie marzyła o karierze aktorskiej. Zamierzała natomiast studiować prawo. Plany spaliły jednak na panewce i ukończyła Akademię Teatralną.

Aleksandra Radwan tłumaczy, że od dziecka chętnie brała udział w różnych szkolnych akademiach. Pewnie czuła się przed dużą publicznością, lubiła występy i żadna rola jej nie stresowała.

– U mnie zawsze tak się przeplatało, że w szkole, czy to w podstawówce, w gimnazjum, czy w liceum, zawsze jak ktoś był potrzebny do tego, żeby wystąpić przed ludźmi, zaśpiewać, powiedzieć, to padało na mnie. I to się jakoś toczyło, ale nie wiązałam z tym swojej przyszłości – mówi agencji Newseria Lifestyle Aleksandra Radwan.

Nie była bowiem przekonana, że z aktorstwa da się wyżyć. Dlatego też chciała wybrać taki kierunek studiów, który zapewni jej stabilną pracę i stałe dochody. Życie jednak szybko zweryfikowało jej plany.

– Myślałam, że trzeba robić coś poważnego typu prawo, i miałam na nie iść, ale w końcu poszłam na lewo. Dostałam się do Akademii Teatralnej w Warszawie i z sukcesem ją skończyłam – mówi.

Aleksandra Radwan wspomina, że nie musiała długo czekać na pierwsze propozycje współpracy.

– Zaczęło się od grania w kilku warszawskich teatrach, potem były epizody w serialach, następnie większa rola w „Na Wspólnej” i teraz bardzo ciekawa rola w „Zakochanych po uszy” – mówi Aleksandra Radwan

Aktorka dołączyła do obsady w drugim sezonie serialu „Zakochani po uszy”, emitowanego na antenie TVN7. Wciela się w rolę Laury. Poza tym można ją też oglądać w warszawskim Teatrze Kwadrat w sztuce „Ślub doskonały”.

–  Jest to sztuka, na której można się naprawdę ubawić. Ja się tak śmieję, że mięśnie od śmiechu bardziej mi pracują niż na siłowni. A zaczyna się tak, że po szalonym wieczorze kawalerskim przyszły mąż budzi się w swoim łóżku w towarzystwie innej kobiety, no i zaczynają się kłopoty, bo za chwilę do pokoju puka jego przyszła żona. No i jak sobie z tym poradzą – w tej sztuce możemy się dowiedzieć – mówi Aleksandra Radwan.

W obsadzie spektaklu są także: Julia Kamińska, Aleksandra Adamska, Aldona Jankowska, Marcin Korcz, Andrzej Grabarczyk, Maciej Kujawski i Patryk Pietrzak.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Anna Dec: Często zapominamy, że poza ekranami telefonów jest prawdziwe życie i wartościowi ludzie. Bądźmy blisko nich i komunikujmy się najprościej, jak tylko się da

Prezenterka przyznaje, że w naszym społeczeństwie można zauważyć coraz większe bariery komunikacyjne, dlatego stoimy przed niezwykle trudnym wyzwaniem zachowania równowagi między korzystaniem z nowoczesnych mediów a pielęgnowaniem relacji osobistych. Aby jednak zobaczyć drugiego człowieka, czegoś się od niego nauczyć czy zainspirować jego życiem, przede wszystkim trzeba wyjrzeć zza szklanych ekranów swoich telefonów. Anna Dec zauważa też, że w dzisiejszych czasach coraz rzadziej rozmawiamy ze sobą w realnym świecie, a zbyt często poprzez różnego rodzaju komunikatory.

Prawo

70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute

Ponad 70 proc. Polaków planuje wyjechać na urlop w sezonie letnim, czyli między końcem czerwca a końcem września – wynika z badania Polskiej Organizacji Turystycznej. 35 proc. zamierza wyjechać tylko raz, a 30 proc. – co najmniej dwa razy. Z grupy wyjeżdżających jedna trzecia wybierze się na wyjazd zagraniczny. Jak wskazuje Katarzyna Turosieńska z Polskiej Izby Turystyki, po kilku latach ponownie do łask wracają oferty last minute, a zagraniczne kierunki pozostają niezmienne – prym wiodą m.in. Grecja, Tunezja, Egipt czy Hiszpania.

Prawo

Adaptacje poddaszy bez odpowiednich zabezpieczeń to realne zagrożenie pożarowe. Eksperci apelują o lepsze egzekwowanie przepisów

Z danych Państwowej Straży Pożarnej wynika, że w okresie od 1 stycznia do 13 lipca 2025 roku doszło do blisko 77 tys. pożarów. Ponad 17 tys. wybuchło w budynkach mieszkalnych, co jest nieco wyższym wynikiem niż rok temu. Ogień zbyt łatwo rozprzestrzenia się przez nieodpowiednio zabezpieczone kanały wentylacyjne i trasy kablowe. Źródłem problemów są także zaadaptowane poddasza bez zabezpieczeń przeciwpożarowych czy dachy z instalacjami fotowoltaicznymi.