Newsy

Anna Lucińska: moje serce kieruje się w stronę dziennikarstwa

2017-05-15  |  06:45

Aktorce bardzo podoba się nowa rola gospodyni programu telewizyjnego. Twierdzi, że jej serce coraz bardziej skłania się ku tej ścieżce kariery. Gwieździe nie przeszkadza nawet konieczność wstawania o 4.00. 

Anna Lucińska od kilku lat z powodzeniem rozwija karierę aktorską. Znana jest głównie z lubianych przez widzów seriali „Na dobre i na złe”, „Apetyt na życie” oraz „Malanowski i partnerzy”. Od tego roku próbuje swoich sił również jako prezenterka telewizyjna – w lutym została jedną z prowadzących poranny magazyn TVP1 „Dzień dobry Polsko”. Gwiazda nie ukrywa, że to nowe wyzwanie zawodowe bardzo jej się podoba.

Mogę zdradzić, że moje serce kieruje się w stronę dziennikarstwa, prowadzenia programów. Zobaczymy, jak to wszystko pójdzie dalej, ale to jest coś, co sprawia mi ogromną przyjemność – mówi Anna Lucińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorce szczególnie mocno podoba się możliwość poznawania nowych ludzi oraz dynamika, jaką praca ta nadała jej życiu. Gwiazda twierdzi, że codziennie coś się dzieje, a każdy dzień ma wypełniony obowiązkami zawodowymi. Niekiedy wstaje przed 4.00, aby stawić się na planie programu „Dzień dobry Polsko”, a po zakończeniu nagrań jedzie na plan serialu „Na dobre i na złe”. Nie odczuwa jednak zmęczenia mimo bardzo wczesnej godziny, o której zaczyna dzień.

Jak już się ktoś przyzwyczai, nastawi się psychicznie, że o tej godzinie trzeba wstać, to absolutnie nie mam żadnego problemu, a nawet sprawia mi to przyjemność. Wszyscy się śmieją, jak to mówię, nie dowierzają – mówi Anna Lucińska.

Zdaniem gwiazdy nastawienie psychiczne odgrywa w tym przypadku ogromną rolę. Uważa bowiem, że mózg przyzwyczaja się do nowej pory wstawania i człowiek nie ma problemu z pobudką. Dla niej jedynym poważnym problemem jest śniadanie. Aktorka bardzo lubi zjeść pierwszy posiłek dnia przed wyjściem z domu, o 4.00 nastręcza to jednak trudności.

– Ale zawsze coś tam wrzucę na ząb i normalnie o 9.00, już po pracy, mogę zjeść normalne drugie śniadanie – mówi Anna Lucińska.

Program „Dzień dobry Polsko” emitowany jest od poniedziałku do piątku w godzinach 6.00–7.45. Codziennie prowadzi go inna para prezenterów. Wśród gospodarzy porannego magazynu TVP1 są takie gwiazdy jak Anna Popek, Maciej Kurzajewski i Paulina Chylewska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.