Newsy

Anna Piszczałka była na pielgrzymce z mamą. Dziennie pokonywały nawet 40 km

2015-09-10  |  06:50

Oczyściłam głowę i emocje – mówi Anna Piszczałka, która w lecie przeszła szlak pielgrzymkowy Camino de Santiago.  Do Hiszpanii wybrała się w towarzystwie mamy – dziennie pokonywały nawet 40 km, a spały pod gołym niebem. Modelka twierdzi, że nietypowe wakacje pozwoliły jej nawiązać jeszcze bliższą więź z mamą.

Camino de Santiago, czyli Droga św. Jakuba, to jeden z najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymkowych. Składa się na niego sieć dróg pieszych i rowerowych, które prowadzą do katedry w Santiago de Compostela w północno-zachodniej Hiszpanii. Ma się tam znajdować ciało św. Jakuba, jednego z dwunastu apostołów. Szlak przyciąga nie tylko osoby religijne, lecz także turystów i ludzi poszukujących psychicznego odpoczynku.

Pomysł na wakacje w sumie zrodził się bardzo niespodziewanie, usłyszałyśmy z mamą o Camino de Santiago w Hiszpanii i uznałyśmy, że to jest dobry pomysł, żeby tam pojechać, odświeżyć sobie umysł i trochę odpocząć – mówi Anna Piszczałka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Na Camino de Santiago nie ma odgórnie wyznaczonej trasy pielgrzymki, dlatego każdy wędrowiec sam decyduje, którą drogę wybierze. Niektóre z nich liczą nawet siedemset kilometrów. Szlakiem wędruje się w samotności lub w niewielkich grupach.

– Szłyśmy w sumie 35 dni. Robiłyśmy czasem od 20 do 40 km dziennie, więc było ciężko. Czasem musiałyśmy nawet spać pod gołym niebem, bo nie było miejsca w hostelu, hotelu, schroniskach, a już nie miałyśmy siły iść dalej – mówi Anna Piszczałka.

Modelka twierdzi jednak, że obie z mamą były przygotowane na trudy podróży. Uważa też, że wspólne, nietypowe wakacje bardzo je do siebie zbliżyły.

– Mama bardzo za mną tęskni, bo zazwyczaj nie ma mnie w domu, więc mogłyśmy spędzić czas razem. A ja sobie trochę oczyściłam i głowę, i emocje, więc z nową energią wracam do pracy – mówi Anna Piszczałka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.