Newsy

Anna Popek Andrzejki spędzi na modlitwie w klasztorze

2013-11-07  |  08:50

Anna Popek postanowiła na czas Andrzejek zamknąć się w klasztorze – Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach. Dziennikarka chce się tam wyciszyć, nabrać sił i pomyśleć o sobie.

Dostałam taką nietypową pokutę, żeby w odosobnieniu, w ciszy, na modlitwie spędzić ten czas – powiedziała dziennikarka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle – Pomyślałam, że to będzie fantastyczne miejsce i dobry moment, żeby trochę wyciszyć się, trochę pomyśleć o sobie.

Popek zakochała się w Rytwianach, kiedy kilka tygodni temu została zaproszona tam z okazji 40-lecia  kultowego serialu „Czarne chmury”. Kompleks kościelny zakonu Kamedułów od razu przypadł jej do gustu. Prowadząca "Pytanie na śniadanie" podczas urlopu będzie mogła skorzystać z zajęć terapeutycznych „Zdrowie przez ciszę”, indywidualnych rekolekcji, a nawet z odwnowy biologicznej.

Dziennikarka nie tylko jednak chce pomedytować w odosobnieniu. Podczas wypoczynku będzie również promować swoją najnowszą książkę „Siostry gotują”, w której jeden rozdział poświęciła właśnie kuchni kamedulskiej.

Kuchnia kamedulska jest bardzo ciekawa, bardzo bogata, ale głównie opierała się na tym, co sami mnisi mogli wyhodować albo wyprodukować we własnych ogrodach, w winnicach, warzywniakach, więc była bardzo zdrowa i bardzo nawiązywała do tradycji regionu, w którym oni akurat mieszkali – tłumaczyła Anna Popek.

Gwiazda TVP od dawna jest zagorzałą fanką zakonu Kamedułów. Jakiś czas temu przed Wielkanocą wybrała się pościć do Opactwa Benedyktynów w Tyńcu. Przez tydzień była na orkiszowej diecie św. Hildegardy z Bingen. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.