Newsy

Anna Popek napisała książkę kucharską

2013-10-07  |  11:10

Anna Popek wraz z siostrą, Magdaleną Krupą wydaje książkę kucharską. "Siostry gotują" w księgarniach pojawi się 22 października. Do napisania książki skłoniły prezenterkę rozmowy z siostrą przy wspólnym stole. 

 – Nie ma nic ważniejszego niż dobre relacje w rodzinie, a takie mogą się narodzić tylko wtedy, kiedy jest wspólny stół, wspólna rozmowa i coś dobrego na tym stole – tłumaczy Anna Popek w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Obie panie zdają sobie sprawę, że w dzisiejszym świecie kobietom często trudno znaleźć jest czas na oddanie się kulinarnej pasji. Dlatego w swojej książce zamieściły przepisy, których wykonanie nie zajmuje więcej niż godzinę.

 – Chodziło o to, żeby to były potrawy szybkie, niskokaloryczne w miarę smaczne i ładnie wyglądające. Jest dużo rzeczy z wykorzystaniem zdrowych produktów, typu kasza orkiszowa, kasza jaglana, ziarna amarantusa. Dużo jest bardzo przepisów z wykorzystaniem warzyw, bo obie jesteśmy zakręcone na ich punkcie – dodaje Popek.

"Siostry gotują" to zbiór przepisów, wśród których znalazły się m.in. dania z Kresów oraz przysmaki z rodzinnych stron autorek. Jako, że siostry z pochodzenia są Ślązaczkami, w ich książce nie mogło zabraknąć przepisu na jeden z podstawowych elementów kuchni tego regionu, czyli kluski śląskie.

 – Nie było wyjścia, po prostu trzeba było te kluski robić i myśmy je od wczesnych lat młodości robiły. W książce będzie prosty, dawny sposób na zrobienie klusek śląskich w trymiga – zachęca Anna Popek.

Prezenterka nie ukrywa, że napisanie książki wraz z siostrą przyniosło jej wiele satysfakcji. 

– To jest ogromna radość dla człowieka, kiedy staje się autorem, kiedy nagle jego świat zostaje zatrzymany na kartach książki. To zmiana jakości postrzegania świata i siebie przy okazji - puentuje Popek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.

Handel

W ciągu 5–10 lat spodziewane duże wzrosty sprzedaży żywności ekologicznej. Największą barierą pozostaje niska świadomość konsumentów

Już blisko 80 proc. polskich konsumentów deklaruje kupowanie żywności ekologicznej – wynika z badania przeprowadzonego dla Polskiej Izby Żywności Ekologicznej przez Stowarzyszenie Delta Partner. Ten odsetek sukcesywnie rośnie, podobnie jak wartość rynku ekologicznej żywności, która według szacunków NIQ wynosi już ok. 2 mld zł, stanowiąc prawie 1 proc. wartości całego rynku spożywczego. Dalsze wzrosty utrudnia jednak fakt, że wielu konsumentów wciąż ma problem z rozpoznaniem produktów bio na sklepowych półkach. Według badań tylko co czwarty klient potrafi prawidłowo rozpoznać w sklepie symbol euroliścia, który gwarantuje, że produkt powstał zgodnie z restrykcyjnymi unijnymi wymogami rolnictwa ekologicznego.

Podróże

Klaudia Carlos: Nigdzie nie ma takiego piasku złocistego jak nad Bałtykiem. Mam tam swoje ulubione miejsca, ale lubię też poszukiwać nowych

Wokół wakacji nad polskim morzem przez lata narosło wiele stereotypów. Prezenterka zapewnia jednak, że ją samą nie zniechęcają ani stwierdzenia, że „jest za drogo”, ani że „zazwyczaj jest zła pogoda”. I choć turyści chociażby ze względu na „paragony grozy” coraz częściej omijają łukiem Morze Bałtyckie, to ona jest konsekwentna w swoich wyborach. Każdego roku stawia właśnie na Bałtyk i przekonuje, że nadmorskie miejscowości są bardziej urokliwe niż zagraniczne kurorty, a polskie piaszczyste plaże nie mają sobie równych.