Newsy

Anna Samusionek: Nie zagrałam w filmie „Smoleńsk” z powodu swoich przekonań politycznych. To było dla mnie zwykłe zadanie aktorskie

2016-06-29  |  07:10

Mam nadzieję, że „Smoleńsk” będzie dobrym filmem od strony artystycznej podkreśla Anna Samusionek. Twierdzi, że nie zagrała w filmie Antoniego Krauze, ponieważ podziela opinię części społeczeństwa co do zamachu w Smoleńsku. Dla niej udział w produkcji był tylko kolejnym zadaniem aktorskim. Gwiazda „Na Wspólnej” cieszy się też z możliwości współpracy z Antonim Krauze.

Film „Smoleńsk” opowiada historię katastrofy rządowego samolotu Tu-154M, która miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. Akcja koncentruje się wokół fikcyjnej postaci dziennikarki, prowadzącej własne śledztwo w sprawie katastrofy. Autorami scenariusza są Marcin Wolski, Maciej Pawlicki, Tomasz Łysiak i Antoni Krauze, który pełnił także funkcję reżysera. Premiera filmu zapowiadana była na 15 kwietnia, została jednak przesunięta. Według niektórych doniesień obraz nie spodobał się liderowi PiS, Jarosławowi Kaczyńskiemu. Reżyser i producent twierdzą jednak, że przyczyną przesunięcia premiery są problemy z efektami specjalnymi.

– Nie będę się wypowiadać na temat jakichkolwiek plotek, bo to nie ma najmniejszego sensu. Jestem artystką, zagrałam w tym filmie, nie mam pojęcia, co w sensie postprodukcyjnym, produkcyjnym, premierowym się dzieje. Wiem tyle samo, co reszta świata – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Samusionek.

Film Antoniego Krauze już na etapie produkcji budzi dużo kontrowersji. Jego bohaterka nie wierzy bowiem w wersję wydarzeń przedstawioną przez MAK i komisję Jerzego Millera. Anna Samusionek twierdzi, że nie interesuje jej teoria dotycząca katastrofy przedstawiona w filmie „Smoleńsk”. Jej zdaniem każdy ma prawo do swojej wizji artystycznej oraz poglądów na wydarzenia z kwietnia 2010 roku.

– Nie zagrałam w tym filmie, bo mam tego typu przekonania polityczne czy dotyczące katastrofy smoleńskiej. Podeszłam do tego tak, jak do każdego zadania aktorskiego. Gdybym chciała wierzyć we wszystko, co grałam, albo musiałabym zwariować, albo po prostu nie mogłabym tego grać – mówi Anna Samusionek.

Aktorka twierdzi, że równie dobrze można by ją posądzać o namiętną miłość do Adama Fidusiewicza, w serialu „Na Wspólnej” grają bowiem parę kochanków. Liczy też, że „Smoleńsk” okaże się po prostu dobrym filmem od strony artystycznej i cieszy się, że miała możliwość zawodowego spotkania z Antonim Krauze.

– Jest to już reżyser starszego, odchodzącego pokolenia, może już takiej okazji więcej nie będzie i to się dla mnie liczy mówi Anna Samusionek.

Według ostatnich informacji premiera filmu „Smoleńsk” odbędzie się we wrześniu 2016 roku. Oprócz Anny Samusionek zagrali w nim m.in. Jerzy Zelnik, Katarzyna Łaniewska, Marek Bukowski, Aldona Struzik i Maria Gładkowska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Prawo

Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.