Newsy

Anna Wendzikowska: nawet jeśli będę pracować z domu, chcę korzystać z pomocy niani

2014-12-30  |  07:30

Anna Wendzikowska nie planuje długiej przerwy w pracy po urodzeniu dziecka. Mimo że od porodu dzielą ją jeszcze dwa miesiące, już dziś szuka niani dla swojej córeczki. Dziennikarka przyznaje, że potrzebuje fachowej pomocy, nawet jeśli przez pierwsze tygodnie będzie pracować z domu. Chce też, aby dziecko jak najwcześniej przyzwyczajało się opieki innej osoby.

Mimo zaawansowanej ciąży Anna Wendzikowska nie zwolniła tempa pracy. Cały czas podróżuje na wywiady do Stanów Zjednoczonych, zajmuje się promocją swojej książki, gra też w serialu M jak Miłość, którego scenarzyści uwzględnili ciążę granej przez Wendzikowską Moniki. Dziennikarka nie zamierza też robić dłuższej przerwy od obowiązków zawodowych po urodzeniu córeczki, gdyż charakter jej pracy na to nie pozwala. Dlatego już dziś szuka niani, która pomoże jej w opiece nad dzieckiem.

Mam to szczęście, że mogę sobie moimi zadaniami żonglować, pojechać do redakcji na przykład na dwie godziny, a część rzeczy zrobić przez telefon, zdalnie. Ale wydaje mi się, że przyda mi się jednak wsparcie niani, chociaż mam na miejscu rodziców i partnera. Chcę mieć pomoc, chociażbym na początku miała być w domu i pracować z domu, bo będę wtedy mogła przyzwyczaić nianię do dziecka i dziecko do niani. Wydaje mi się, że lepiej jest to zrobić wcześniej niż potem na łapu-capu, bez żadnego planu – mówi Anna Wendzikowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Dziennikarka twierdzi, że wczesne poszukiwanie niani świadczą o odpowiedzialnym podejściu do opieki nad dzieckiem. Na razie przyszłej opiekunki szuka wśród znajomych, także internetowych. O rozpoczęciu poszukiwań poinformowała na swoim profilu na Facebooku. Wendzikowska ma nadzieję, że szybko znajdzie idealną nianię.

Różne głosy słyszę od znajomych. Często te doświadczenia są bardzo pozytywne. Mówią, że to nie był żaden problem, że ktoś polecił, że nawet, kiedy ktoś szukał przez internet, to też nie był to problem. Czasami słyszę jednak o bardzo negatywnych doświadczenia, więc to chyba jest indywidualna sprawa – mówi Anna Wendzikowska.

Dziennikarka nie zdecydowała jeszcze, czy zatrudni studentkę, czy raczej starszą, bardziej doświadczoną osobę. Przyznaje, że jej decyzja zależy od wrażenia, jakie zrobi na niej kandydatka.

Myślę, że to jest kwestia chemii, żeby poczuć z kimś jakiś rodzaj połączenia energetycznego. Sama miałam nianię, która była starszą panią i która była nianią mojej mamy, jej rodzeństwa, poniekąd częścią rodziny, więc mam taki model w głowie – mówi Anna Wendzikowska.

Dziecko Anny Wendzikowskiej i Patryka Ignaczaka ma przyjść na świat w lutym. Dziennikarka zdecydowała, że jej córeczka urodzi się w wyniku cesarskiego cięcia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Farmacja

Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.

Konsument

Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych

Co trzeci Polak odczuwa brak wiedzy w obszarze inwestowania, a tylko co piąty chciałby pogłębić swoją wiedzę na ten temat – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2025”. Ci, którzy na własną rękę szukają informacji i porad, coraz częściej sięgają do blogów, portali, podcastów i wideo w internecie. Eksperci przestrzegają, że finansowych i inwestycyjnych porad udzielają nie tylko specjaliści w danej dziedzinie, więc potrzebna jest zasada ograniczonego zaufania.