Newsy

Arkadiusz Jakubik: Po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza coś się w Polsce skończyło, ten kraj już nigdy nie będzie taki sam

2020-01-10  |  06:13

Rok temu prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł w wyniku ataku nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Arkadiusz Jakubik wspomina, że dobrze pamięta ten dzień. Razem z zespołem grał wówczas koncert w Warszawie na rzecz WOŚP. Zdaniem aktora tragiczne wydarzenia poruszyły polskie społeczeństwo do tego stopnia, że już nigdy nie będzie takie samo. Twierdzi, że chociaż podziały międzyludzkie nadal występują, zaczęły się zmniejszać.

Arkadiusz Jakubik tłumaczy, że ojczyzna jest dla niego bardzo istotna. Aktor starał się wychować swoich synów na patriotów, dumnych ze swojego pochodzenia. Uważa, że mimo odmiennych zdań dotyczących polityki czy kwestii religijnych najważniejsze jest, by kierować się miłością i zrozumieniem.

– Rok temu, 13 stycznia, graliśmy piosenkę „Polacy” podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przed Pałacem Kultury. Jestem patriotą i czuję się Polakiem. Nie interesują mnie przekonania polityczne czy religijne innych, bo najważniejsze jest, że wszyscy jesteśmy Polakami. Weszliśmy wtedy na scenę i jeszcze nie wiedzieliśmy o tym, co wydarzyło się w Gdańsku. Kątem oka widziałem kilka osób, które czytały wiadomości – mówi agencji Newseria Lifestyle Arkadiusz Jakubik.

Wydarzenia sprzed roku mocno wstrząsnęły aktorem. Tragiczna śmierć prezydenta Gdańska była dla niego inspiracją do napisania piosenki mówiącej o podziałach międzyludzkich i nienawiści.

– Mieliśmy wtedy zaplanowaną premierę teledysku do tytułowej piosenki z ostatniego albumu „Zmartwychwstaniemy”. Teledysk ten wymierzony jest przeciwko polskiej niechęci do jakiegokolwiek dialogu i nienawiści. Tego samego dnia skończyłem 50 lat i postanowiłem napisać piosenkę „Chcesz się bać” – tłumaczy.

Arkadiusz Jakubik wspomina, że gdy dowiedział się o smutnym finale walki o życie Pawła Adamowicza, postanowił odciąć się od natłoku informacji, który panował wówczas w mediach. Czas poświęcił na zadumę i analizę własnych emocji. Jego zdaniem śmierć prezydenta Gdańska wiele zmieniła w sposobie myślenia polskiego społeczeństwa.

– Rok temu coś się w Polsce skończyło, ten kraj już nigdy nie będzie taki sam. W moim wypadku konsekwencją tego wydarzenia było, że zamknąłem się w swoim domu, przestałem oglądać telewizję, kupować gazety, czytać wiadomości w internecie, żeby nie podsycać w sobie tych złych emocji, które też wtedy poczułem – dodaje.

Owocem ówczesnych przemyśleń Arkadiusza Jakubika jest nowa płyta zespołu Dr Misio, która podkreśla wagę emocji i analizuje ludzkie wnętrze.

– Myślę też, że płyta ta jest wynikiem wewnętrznej emigracji. Jest także próbą skupienia się na tym, co dzieje się w naszej głowie, z naszymi emocjami, wspomnieniami i marzeniami. W mniejszym stopniu jest to próba nazywania, co się dzieje w tym kraju, bo dzieje się źle – mówi Arkadiusz Jakubik.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Farmacja

Część kosmetyków może być groźna dla kobiet w ciąży. Zwiększają ryzyko nadciśnienia

Fenole i parabeny, obecne powszechnie w mydłach, emulsjach, produktach do makijażu, filtrach ochronnych czy produktach higieny osobistej, podnoszą ryzyko nadciśnienia u kobiet w ciąży – alarmują naukowcy z Northeastern University w Bostonie w stanie Massachusetts. To o tyle istotne, że kobiety średnio korzystają codziennie z 12 produktów higieny osobistej. Naukowcy podkreślają, że powinny rozważyć rezygnację z niektórych rodzajów kosmetyków, ale nie rozwiązuje to problemu.

Media

Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP

Aktorka przyznaje, że w jej przypadku wrzesień po brzegi wypełniony jest obowiązkami i dlatego musi teraz szczególnie zadbać o swoje zdrowie, aby temu wszystkiemu sprostać. Jej córka rozpoczęła właśnie nowy rok szkolny, a syn poszedł do przedszkola. Ona sama z kolei sporo czasu spędza na planie nowego programu „Cudowne lata”, emitowanego w TVP2. Barbara Kurdej-Szatan cieszy się, że może realizować ten projekt, bo jak podkreśla, przez pięć lat tęskniła za pracą przed kamerami w telewizyjnym studiu.