Newsy

Bogna Sworowska: W weekendy nie robię sobie makijażu. Trzeba mieć dystans, jesteśmy tylko ludźmi – raz wyglądamy lepiej, raz gorzej

2017-04-27  |  06:45

Bogna Sworowska przyznaje, że podoba jej się moda na bycie totalnie sauté, dlatego kiedy tylko może, rezygnuje z makijażu. Modelka nie jest jednak przeciwniczką stosowania kosmetyków kolorowych, bo przecież na toaletce prawdziwej kobiety nie może zabraknąć pudrów, błyszczyków i pędzelków, ale czasami trzeba dać skórze czas na odpoczynek i regenerację. Jej zdaniem makijaż powinien dodawać uroku, a jednocześnie akcentować świeżość i naturalność. 

Modelka przyznaje, że delikatny makijaż na dzień, a wyrazisty na wieczorne wyjście sprawiają, że kobieta czuje się wyjątkowo atrakcyjna i pewna siebie. Umiejętnie dobrany pozwala zatuszować zmęczenie lub brak snu, podkreślić kształt oczu i ust oraz rozświetlić cerę.

Makijaż to absolutnie potrzebna rzecz i uwielbiana przez kobiety. Jeżeli nie musimy go robić zbyt często, to jest to też taka bardzo przyjemna i kobieca czynność, szczególnie dzienny makijaż, który nie wymaga godziny ciężkiej pracy. Mnie tak naprawdę zrobienie go zajmuje ok. 8 minut. Natomiast przy dużej liczbie wyjść, kiedy lubię sobie zrobić sama makijaż, ale on trwa i rzeczywiście zajmuje godzinę, to jest to wyczerpujące – mówi agencji Newseria Bogna Sworowska, modelka.

Choć makijaż jest kropką nad i całej stylizacji i wiele kobiet nadal nie wyobraża sobie wyjść z domu bez choćby delikatnego make-upu, to coraz więcej gwiazd śmiało pozuje do zdjęć bez grama pudru czy szminki. Naturalnymi selfie pochwaliły się już między innymi Karolina Malinowska, Beata Sadowska, Patrycja Markowska czy Edyta Górniak.

– Fajne są w tej chwili czasy pod tym względem, że modne jest bycie takim totalnie sauté i sobie ludzie na to pozwalają. Jesteśmy tylko ludźmi, raz wyglądamy lepiej, raz gorzej, raz jesteśmy bardziej zmęczeni, raz bardziej wypoczęci. Ale jest takie przyzwolenie, zresztą nawet w mediach społecznościowych widzimy, że wiele takich bardzo znanych osób pokazuje się właśnie w takiej wersji weekendowej, kompletnie bezmakijażowej, bardzo to lubię – podkreśla Bogna Sworowska.

Modelka przyznaje, że ona również na co dzień preferuje luźny styl i chętnie rezygnuje z makijażu. Jej zdaniem wszelkie niedoskonałości też w pewien sposób świadczą o pięknie kobiety.

– Podjęłam tę decyzję bardzo dawno, że w weekend – jak ja to nazywam – nie wyglądam w ogóle, moja mama karci mnie za to bardzo i pyta: „Ale jak ty tak pójdziesz?” Ale trzeba mieć dystans, dać sobie czas na wypoczynek i niekoniecznie tak się napinać. Kocham kosmetyki, lubię pachnące, kolorowe, jak tak leży ich cała masa, te pędzelki, to jest to takie tak urocze, że gdzie kobieta bez tych pędzelków, błyszczyków i całej reszty? – mówi Bogna Sworowska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.