Mówi: | Cezary Pazura |
Funkcja: | aktor |
Cezary Pazura: Na szczęście przyszły czasy, gdy mogę się zmierzyć z innymi rolami niż komediowe. To dla mnie duże wyzwanie, bo muszę używać innych narzędzi
Aktor nie ukrywa, że z dużym zaangażowaniem kreował sylwetkę bohatera „Tajemnicy zawodowej”, bo jest to zupełnie inna postać od tych, w które wcielał się dotychczas. Dzięki tej roli mógł więc pokazać się widzom w nowej odsłonie i trochę uciec od przyklejonego przez lata wizerunku komediowego. To niewątpliwie działa na jego korzyść, bo kiedy aktor zostaje zaszufladkowany i jest notorycznie obsadzany tylko w jednym typie postaci, to nie ma możliwości rozwoju. Jego zdaniem wartością dodaną fabuły tej produkcji jest też to, że nie pokazuje ona wyidealizowanego świata, tylko zawiera wątki bliskie wielu widzom.
Grany przez Cezarego Pazurę Andrzej Żurawski to ceniony lekarz, chirurg, ginekolog, autorytet uwielbiany przez wszystkich pacjentów. Prywatnie skrywa on jednak mroczną tajemnicę. Od dwóch lat zdradza żonę z inną kobietą, co wychodzi na jaw dopiero po ataku nożownika. Aktor podkreśla, że rola w „Tajemnicy zawodowej” była bardzo wymagająca. Dzięki niej mógł pokazać szerszy wachlarz umiejętności aktorskich, a widzowie poznali go z zupełnie innej strony niż dotychczas.
– Na szczęście przyszły czasy, gdy mogę się zmierzyć z innymi rolami, bardziej złożonymi, takimi właśnie jak w „Tajemnicy zawodowej”, gdzie gram męża, który nie jest do końca wierny swojej małżonce. Gram lekarza, który ma tajemnicę skrzętnie skrywaną przed innymi. To jest postać złożona i tajemnicza. I to było dla mnie duże wyzwanie, bo musiałem używać innych narzędzi niż tych, których najczęściej używałem do tej pory, czyli komediowych środków wyrazu, których dawno, dawno temu czasami nadużywałem – mówi agencji Newseria Lifestyle Cezary Pazura.
Na pozór idealne życie serialowego małżeństwa Żurawskich szybko okazuje się fikcją. Zdaniem aktora ten scenariusz nie został jednak wyssany z palca. Podobnie jest bowiem w naszym życiu. Często pod wizytówką pozornie szczęśliwego związku kryją się zdrady, niedomówienia i rodzinne dramaty.
– W różnych serialach pokazuje się te światy bardziej lub mniej kolorowe, a my właśnie pokazujemy ten świat nie taki wyidealizowany. W tym przypadku jest to zbitka z rzeczywistości. I to się naprawdę dobrze odbiera, bo każdy może znaleźć wątek, który gdzieś kiedyś sam przeżywał albo widział u znajomych i może się do tego odnieść. Ja bardzo lubię takie produkcje, dzięki którym czuję się tak, jakbym przez szkło powiększające oglądał sobie życie nasze i najbliższych. Każdy odcinek zaskakuje, każdy odcinek wnosi coś nowego. Piekielnie trudno jest zrobić coś takiego, a tutaj rzeczywiście się udało – mówi Cezary Pazura.
Zdaniem aktora ten serial pokazuje różne ludzkie emocje, prawdziwe życie i zwykłą codzienność bez upiększania. Bohaterowie muszą więc być bardzo przekonujący. Dlatego też na planie zdjęciowym starał się dać z siebie jak najwięcej.
– Oczywiście gra się interesująco i ciekawie, bo największym wyzwaniem dla tej postaci jest przyznać się do swoich błędów. I to się dzieje na naszych oczach, kiedy bohater musi się zmierzyć z tym, że już inni wiedzą o jego grzechach – mówi.
Serial można oglądać w telewizji TVN i na player.pl. Na razie nie wiadomo, czy powstanie jego drugi sezon.
– Decyzja ma zapaść po kilku odcinkach, bo tak jak to się mówi: jedna jaskółka wiosny nie czyni. Ja się cieszę, bo wiem, co będzie w następnych odcinkach, więc jestem spokojny, że będzie jeszcze lepiej, jeszcze ciekawiej i będzie jeszcze większa oglądalność. A to jest jednak wyznacznik tego, czy serial będzie dalej realizowany, czy nie. Ja bym chciał, żeby był dalej realizowany, bo się już przyzwyczaiłem do bohaterów i mówię to jako widz, bo oglądam ten serial razem z żoną i naprawdę dobrze nam się go ogląda – mówi Cezary Pazura.
Aktor zapewnia, że serial będzie trzymał w napięciu do ostatniego, 10. odcinka.
– Powiem zagadkowo, powiem tajemniczo – zakończenie jest takie, że dla jednych jest otwarte, a dla innych nie – dodaje.
Poza Cezarym Pazurą w rolach głównych w „Tajemnicy zawodowej” występują Magdalena Różczka, Piotr Stramowski, Tamara Arciuch i Anna Dereszowska.
Czytaj także
- 2025-05-12: Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać
- 2025-05-14: Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy
- 2025-03-12: Marta Wierzbicka: Konsultantka scen medycznych na planie serialu uważa, że w realu potrafiłabym już zrobić cesarskie cięcie. To jest bardzo duży komplement
- 2025-04-10: Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć
- 2025-03-14: Julia Kamińska: Dzięki roli lekarki z większą pewnością wykonywałabym teraz masaż serca. Potrafiłabym pewnie też zrobić szew na skórze
- 2025-03-03: Drony coraz częściej wykorzystywane w akcjach ratowniczych. Państwowa Straż Pożarna tworzy grupy dronowe w całej Polsce
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-12-17: Zakłady poprawcze i młodzieżowe ośrodki wychowawcze nie spełniają swoich funkcji. Większą rolę w resocjalizacji powinny pełnić rodziny
- 2024-10-16: Mokradła z kluczową rolą dla zagrożonych gatunków ptaków i bioróżnorodności. Coraz więcej podmiotów angażuje się w ich ochronę
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Maciej Dowbor: Ostatnio kupiłem zdalnie sterowane motorówki dla córki. Ten wspólnie spędzony czas pozwala oderwać dzieci od smartfonów
Zdaniem prezentera nawet niepozorny gadżet może pomóc w budowaniu relacji ze swoimi pociechami i tworzeniu pięknych wspomnień. On sam przekonał się o tym, kiedy jego siedmioletnia córka chętnie zaczęła się bawić małymi, zdalnie sterowanymi motorówkami. Teraz kolekcja systematycznie się powiększa, a w zabawie bierze udział cała rodzina.
Problemy społeczne
Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia

Na przewlekłą chorobę nerek cierpi nawet ponad 4,7 mln osób. Według prognoz WHO liczba pacjentów wymagających dializ będzie szybko rosnąć. Niskobiałkowa dieta w połączeniu z leczeniem farmakologicznym obejmującym ketoanalogi aminokwasów może znacząco opóźnić konieczność rozpoczęcia dializoterapii. Od 1 lipca Ministerstwo Zdrowia ułatwia dostęp do terapii. Zmiany mają odciążyć specjalistów, dostosować program do codziennej praktyki lekarskiej i uprościć dostęp do terapii.
Żywienie
Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego

Prezenterka zaznacza, że dużo czasu spędza w kuchni i jak przekonuje, zawsze da się przyrządzić coś smacznego, nawet gdy pod ręką nie ma zbyt wielu produktów. Tego nauczyła się w rodzinnym domu. Dorota Szelągowska uwielbia kulinarne eksperymenty, dlatego też chętnie podgląda, jak gotują inni i z ich pomysłów również czerpie inspiracje.