Newsy

Conrado Moreno: Unikam ścianek. Chyba też nie jestem łakomym kąskiem dla fotoreporterów

2017-12-15  |  06:31

Prezenter nie przepada za bywaniem na salonach. Unika imprez showbiznesowych oraz ścianek. Na czerwonym dywanie pojawia się tylko w charakterze gospodarza imprezy – szczególnie chętnie przyjmuje propozycję prowadzenia spotkań o charakterze charytatywnym.

Udział w akcjach dobroczynnych to dla Conrado Moreno wyjątkowa przyjemność. Prezenter jest zdania, że każdy człowiek powinien jak najczęściej pomagać potrzebującym – zgodnie z jego filozofią życiową im bardziej jest się otwartym i chętnym do wspierania innych, tym lepiej. Zgadzając się na udział w charytatywnym projekcie, trzeba mu się jednak całkowicie poświęcić.

Trzeba wymieniać się tym, co otrzymujemy z życia, i dawać też coś od siebie. W Polsce znaczenie imprezy charytatywnej ma w sobie coś fantastycznego, niebywałego, jest w tym bardzo dużo emocjonalności, dużo serdeczności – mówi Conrado Moreno agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zdaniem prezentera Polacy na co dzień mają skłonność do narzekania. Akcje dobroczynne są natomiast czasem, gdy pokazują się z zupełnie innej strony, jako ludzie o otwartym sercu, chętni do pomocy i lubiący czynić dobro.

Nagle otwieramy oczy i okazuje się, że przecież jesteśmy fantastyczni, możemy na siebie liczyć, dookoła jest dużo dobra, to jest bardzo budujące i to jest bardzo potrzebne – mówi Conrado Moreno.

Prezenter chętnie przyjmuje propozycje prowadzenia imprez o charakterze dobroczynnym. W grudniu był gospodarzem gali charytatywnej Projekt Pomagam, stworzonej dla Fundacji Drużyna Szpiku. Gwiazdor twierdzi, że jeśli pojawia się w ogóle na imprezach, to właśnie w roli gospodarza. Poza tymi sytuacjami rzadko można go zobaczyć na salonach.

– Absolutnie unikam wszelkiego typu ścianek, mam nadzieję, że tutaj jakoś specjalnie nie będą na mnie polowali, ale chyba nie jestem takim łakomym kąskiem – przyznaje prezenter.

Conrado Moreno nie przepada również za głośnym mówieniem o akcjach charytatywnych, w których wziął udział. Twierdzi, że nie lubi się chwalić tym, co robi w tym zakresie.

Pracuję, robię dużo różnych rzeczy, pracuję nad sobą, jestem otwarty na to, co jeszcze życie mi przyniesie – mówi prezenter.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.