Mówi: | Edyta Olszówka |
Funkcja: | aktorka |
Edyta Olszówka: boję się wirtualnego świata i unikam Nie walczę z fake kontami, bo nie umiem
Aktorka dostaje wiele sygnałów, że ktoś podszywa się pod nią na Facebooku czy Instagramie. Zazwyczaj jednak aktorka nie reaguje, gdy widzi kolejne konto ze swoim wizerunkiem, bo jak tłumaczy, nie bardzo wie, w jaki sposób można z tym walczyć. Sama nie prowadzi żadnego profilu w mediach społecznościowych.
Profil na Facebooku czy Instagramie to obecnie jeden z najpopularniejszych sposobów komunikowania się ze swoimi fanami i dzielenia się z nimi ciekawostkami ze swojego życia. Wiele znanych osób prowadzi je samodzielnie, a ci, którzy nie mają na to czasu, korzystają z pomocy specjalistów od social mediów. Niestety, ze względu na możliwość założenia konta bez weryfikacji danych osobowych, zdarza się, że w sieci krążą także fałszywe profile gwiazd, prowadzone przez kogoś zupełnie obcego, kto nigdy nie uzyskał zgody na wykorzystanie wizerunku.
– Nigdy nie zakładałam Instagrama, a mam podobno, tak samo z Facebookiem. To jest dosyć upiorne, że ktoś ma prawo w tym praworządnym kraju podszywać się pod kogoś i normalnie funkcjonować w wirtualnym świecie. W ogóle nie wiem, jak na to reagować, naprawdę. Kiedyś myślałam, że może trzeba pójść do sądu, ale to wszystko tak długo trwa i kosztuje, też to są nerwy i stres – mówi agencji Newseria Edyta Olszówka, aktorka.
Coraz częściej zdarza się tak, że oszuści dublują oficjalne profile gwiazd lub zakładają fałszywe konta komuś, kto zupełnie nie ma ochoty funkcjonować w przestrzeni wirtualnej. W konsekwencji przypadkowe osoby dodają zdjęcia i opisy, które sugerują, że ich autorami jest ktoś znany. Zdaniem Edyty Olszówki to poważne nadużycie, a co więcej – wielu fanów daje się na to nabierać, myśląc, że wchodzą w interakcje z gwiazdą.
– To jest oczywiście też mój błąd, bo się tego wirtualnego świata trochę boję i trochę unikam. Ale z drugiej strony to jest bardzo nieprzyjemne. To tak, jak z tymi artykułami na temat życia, to jest coś takiego, że pod moją twarzą, moim nazwiskiem, funkcjonuje jakaś zupełnie inna osoba. Trochę jak tutaj, takie porwanie – mówi Edyta Olszówka.
Aktorka przestrzega więc swoich fanów, by byli bardziej ostrożni w klikaniu „Lubię to” czy „Obserwuj” w pierwszy lepszy fałszywy profil napotkany na portalach społecznościowych. Podkreśla też, że na razie nie zamierza zakładać swojego oficjalnego konta.
– Nie czuję w sobie takiego potencjału, żeby coś takiego tworzyć. No nie wiem, może to nastąpi, może rzeczywiście to jest jedyny sposób w dzisiejszych czasach, żeby samemu się wypowiedzieć – mówi Edyta Olszówka.
Na Facebooku funkcjonują dwa fanpage firmowane nazwiskiem Edyty Olszówki. Jeden z nich jest rekomendowany słowami: „Jest to mój oficjalny fanpage”. Podany jest również kontakt do menadżera gwiazdy, Macieja Gajewskiego. Profil polubiło 9,5 tys. osób. Drugi natomiast jest nieautoryzowanym profilem profilem aktorki, stworzonym w celu promowania wydarzeń kulturalnych ukazujących jej talent i warsztat. Jest też konto prywatne, na którym można znaleźć na przykład selfie aktorki z prób do spektakli teatralnych.
Czytaj także
- 2025-05-20: Mietek Szcześniak: Cokolwiek ludzie mówią o Edycie Górniak, ważne jest przede wszystkim to, że świetnie śpiewa. Ona po prostu jest diwą
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-03-11: Nowe prawo ograniczy dostęp dzieci do niebezpiecznych treści w sieci. Obecnie większość nastolatków ma dostęp do pornografii czy hazardu
- 2025-02-25: Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję
- 2025-02-12: Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
- 2024-12-27: Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
- 2024-12-30: Ludzie przestają ufać treściom publikowanym w internecie. Rośnie także potrzeba bycia offline
- 2025-01-02: Wiktor Dyduła: Słyszę coraz więcej utworów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. Trudno je odróżnić od kompozycji stworzonych przez ludzi
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
Piosenkarz podkreśla, że kiedy tylko może, to ucieka z zatłoczonej stolicy na łono natury. Swoją ulubioną miejscówkę ma niedaleko Kalisza. Tam wyremontował stare gospodarstwo i na hektarowej działce założył imponujący ogród. Mietek Szcześniak zaznacza, że aktywność na świeżym powietrzu działa na niego niezwykle kojąco. Może się też pochwalić tym, że szczególnie potrafi zadbać o stare drzewa. Niektóre były już obumarłe, a teraz znów kwitną i wydają owoce.
Farmacja
Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni

Jeszcze kilka lat temu rokowania w SMA były niekorzystne. Zmieniło je uruchomienie w styczniu 2019 roku modelowego programu lekowego B.102, w którym pacjenci otrzymali pierwszą na świecie terapię – nusinersen. Kolejnym krokiem milowym w walce z chorobą było uruchomienie badań przesiewowych noworodków w kierunku SMA, dzięki którym dzieci otrzymują leczenie, zanim wystąpią pierwsze objawy choroby. We wrześniu 2023 roku udostępnione zostały dwie kolejne terapie zarejestrowane w Europie, co mogło sugerować, że wachlarz możliwości terapeutycznych w Polsce został wyczerpany. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia poszło o krok dalej – w kwietniu ubiegłego roku podjęto decyzję o kontynuacji leczenia kobiet z SMA w czasie ciąży pierwszym zarejestrowanym terapeutykiem.
Zdrowie
Doda: Udało mi się całkowicie zwalczyć przyczynę Hashimoto, a nie tylko skutki tej choroby. Nadal będę się dzielić moimi doświadczeniami i nie dam się zastraszyć

Niedawno piosenkarka podzieliła się swoim sposobem na wyleczenie się z hashimoto. Jak podkreśla, kiedy ona sama kilka lat temu usłyszała diagnozę, postanowiła zrobić wszystko, by zatrzymać rozwój przewlekłego zapalenia tarczycy o podłożu autoimmunologicznym. Przede wszystkim zaczęła prowadzić zdrowy styl życia i postawiła na restrykcyjną dietę. Skutecznym antidotum miały się też okazać suplementy. Jej wypowiedź wywołała spore kontrowersje. Lekarze podkreślają bowiem, że całkowite wyleczenie się z tego schorzenia nie jest możliwe, a rozwój choroby mogą powstrzymać wyłącznie leki.