Newsy

Egzemplarz „25 magazine” Anji Rubik kosztuje 275 zł. Modelka na nim jednak nie zarabia

2014-02-10  |  07:25
„25 magazine” to ekskluzywne pismo, które można kupić jedynie w wybranych miejscach. Egzemplarz kosztuje 275 złotych. Anja Rubik, redaktor naczelna magazynu, twierdzi, że nie może kosztować mniej ze względu na wysoki koszt druku. Jak podkreśla modelka, sama nic na tym przedsięwzięciu nie zarabia.

To nie jest tak naprawdę magazyn, tylko to jest bardziej coś, co się kolekcjonuje. Jest to książka. Ona jest droga, dlatego że druk tej książki jest niesamowity. I nikt nie zarabia na tym żadnych pieniędzy. To jest w sumie prawie pokrycie samego tworzenia tego magazynu, ledwo co – mówi agencji Informacyjnej Newseria Lifestyle Anja Rubik.

Modelka i jej mąż Sasha Knezević przejęli „25 Magazine” w 2010 roku od przyjaciela – właściciela gazety. Modelka pracowała nad nową formą magazynu półtora roku. Pomagał jej zaledwie kilkuosobowy team, w tym także mąż. Pierwszy numer ukazał się dopiero w 2012 roku.

Anji Rubik zależało, by „25 magazine” był magazynem, który inspiruje. Nie brak w nim erotyki i odważnych sesji zdjęciowych, które wzbudziły kontrowersje. Modelce udało się zaprosić do współpracy m.in. takie osoby, jak fotografkę Annie Leibovitz oraz rapera Kanye West. Każde wydanie magazynu ma inny motyw przewodni. Pierwszy poświęcony był fotografkom, drugi kobietom, które odniosły sukces w modzie i sztuce. W najnowszym numerze głównym tematem jest narcyzm.

„25 Magazine” ukazuje się co pół roku. W Polce można go kupić w sklepach La Manii oraz drogerii GaliLu (także poprzez stronę internetową).

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.