Newsy

Ewa Minge: Jesteśmy wspaniałym, bardzo kreatywnym narodem. Mamy wysoki poziom inteligencji emocjonalnej

2016-10-13  |  07:10

Projektantka uważa, że Polacy mają predyspozycje do odnoszenia sukcesów. W mediach rozpowszechniany jest jednak fałszywy wizerunek ludzi, którym powiodło się w życiu. Oskarża się ich o nieuczciwość i interesowność. Zdaniem projektantki sami ludzie sukcesu powinni mówić o tym, że w drodze na szczyt miewają chwile załamania. 

Ewa Minge to projektantka, która odniosła spektakularny sukces zarówno w Polsce, jak i za granicą. Swoje kolekcje pokazywała m.in. w Berlinie, Rzymie, Moskwie, Nowym Jorku i Paryżu. W 2015 roku otworzyła ekskluzywny butik w Mediolanie. W tym samym roku w Paryżu jej suknia haute couture została uznana za jedną z najlepszych kreacji podczas Fashion Week. Zdaniem Ewy Minge jej kariera to dowód na to, że każdy, nawet jak ona pochodzący z małego miasta i niezbyt zamożnej rodziny, może odnieść sukces.

Można by poopowiadać, jak osiągnąć sukces mimo urodzenia się na prowincji w cudownej rodzinie, która dała mi mnóstwo książek, ciepła, miłości, wiedzy. Ale z domu wyszłam tak, jak się wtedy wychodziło z domu, dwie kołdry, poduszka, sztućce, garnki – komplet na tzw. początek życia – mówi projektantka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Ewa Minge podkreśla, że już jako młoda dziewczyna miała marzenia i konsekwentnie je realizowała. Zaczęła od studiów na kierunku historia sztuki w Poznaniu, potem założyła firmę w niewielkiej miejscowości o nazwie Pszczew. Była bowiem wówczas przekonana, że nie nadaje się do mieszkania w dużym mieście.

– Więc z tego małego Szczecinka do jeszcze mniejszego Pszczewa. I potem raptem z tego Pszczewa Rzym, Mediolan, Paryż, można? Pewnie, że można – mówi Ewa Minge.

Projektantka jest przekonana, że Polacy mają cechy, które predysponują ich do odniesienia sukcesu, a więc kreatywność i wysoki poziom inteligencji emocjonalnej. Potrzeba im jednak pozytywnych wzorców. Tymczasem w mediach ludzie, którym się powiodło w życiu, przedstawiani są w bardzo złym świetle.

–  Żeby tylko media nie dołowały nas tymi wszystkimi informacjami, nie pokazywały, że ten, kto osiągnął sukces, na pewno go zrobił, bo się z kimś przespał, bo mu dali dużo pieniędzy, bo się świetnie ożenił, a żeby pokazywali trochę inną stronę tej trudnej, mozolnej pracy – mówi Ewa Minge.

Zdaniem projektantki ludzie sukcesu powinni mieć z kolei odwagę do przyznania się, że droga na szczyt jest często bardzo trudna. Powinni mówić, że oni także, mimo sukcesu i bogactwa, nie zawsze są szczęśliwi i miewają chwile załamania. Ona sama od wielu lat zmaga się z poważną chorobą, ma za sobą nieudane małżeństwo, bolesny rozwód, śmierć babci i matki. W walce z chorobą bardzo pomaga jej rodzina i praca.

– To jest tak, jak zażartowała moja przyjaciółka: wiesz, nawet nie masz wyjścia awaryjnego, bo tylu ludzie się o ciebie opiera, że nawet ta droga, to już mówię zupełnie żartem, żeby nikt tego nie podkupił, ta droga ostateczna nie wchodzi w rachubę mówi Ewa Minge.

Gwiazda uważa ponadto, że trwałego sukcesu nie osiągnie się w pojedynkę. Trzeba mieć u boku rodzinę, przyjaciół i lojalnych pracowników. Jej zdaniem to ludzie zawsze gotowi do bezinteresownej pomocy są największą wartością w życiu, a nie miliony na koncie w banku. Ją w trudnych chwilach zawsze wspierają synowie i przyjaciółka, która nie waha się pokonać w tym celu wielu kilometrów.

– Możemy przepłynąć ocean, ale jeżeli z boku nie będzie płynął nikt, kto nas z pełnym sprzętem wspiera, to jak wpadniemy do wody, to nie ma szans, to jest koniec. W życiu naszym musi być drugi człowiek, a dobrze, żeby był trzeci, czwarty, piąty – mówi Ewa Minge.

Projektantka szczyci się tym, że ma grono zaufanych przyjaciół. Część z nich to jej pracownicy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.

Prawo

Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje

Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.

Podróże

Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów

Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.