Mówi: | Ewa Wachowicz |
Funkcja: | restauratorka, producentka i dziennikarka telewizyjna |
Ewa Wachowicz: Własna restauracja to bardzo trudny biznes, ponieważ wymaga codziennego dozoru. Menu jest pod moją stałą kontrolą
Miss Polonia z 1992 roku podkreśla, że prowadzenie własnej restauracji wymaga od niej dużej dyspozycyjności i zaangażowania. Nie może sobie pozwolić na żadne zaniedbania, bo to mogłoby się negatywnie odbić na jakości menu i satysfakcji gości, którzy odwiedzają jej lokal. Jej „Zalipianki” mieszczą się przy ulicy Szewskiej w Krakowie.
Ewa Wachowicz podkreśla, że „Zalipianki” to zarówno spełnienie jej marzeń, jak i kolejne zawodowe wyzwanie, któremu stara się jak najlepiej sprostać. Zdaje sobie sprawę z tego, że dobra restauracja to biznes, którego trzeba codziennie doglądać i pielęgnować, wymagający dużo troski, uwagi, czasu i energii. Zależy jej na utrzymaniu renomy lokalu i zapewnieniu atrakcyjnego dla klientów menu, tak by ci wracali do niego z przyjemnością.
– Własna restauracja to bardzo trudny biznes, ponieważ wymaga codziennego dozoru. To naprawdę moja restauracja, więc jestem w codziennym kontakcie z moim szefem kuchni i z moimi menadżerami. Jak tylko jestem w Krakowie, to codziennie spędzam czas w swojej restauracji – rano, po południu, wieczorem. Jestem też dla gości, ale przede wszystkim z moimi ludźmi – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Wachowicz, restauratorka, producentka i dziennikarka telewizyjna.
Na stronie internetowej lokalu Ewa Wachowicz podkreśla, że jej krakowska restauracja powstała z pasji i miłości do gotowania, a także szacunku do tradycji i natury. „Zalipianki” bazują na sprawdzonych recepturach i lokalnych produktach.
– Dopilnowuję tego, aby wszystko dobrze smakowało. Dla mnie podstawą jest dobre jedzenie w restauracji, a to wymaga mojego oka. Nie ma nic piękniejszego, niż karmić innych i jeszcze patrzeć, jak jedzą i jak im smakuje. To jest bezcenne. Dla mnie to ogromna satysfakcja – mówi Ewa Wachowicz.
Restauratorka od wielu lat prowadzi swój kulinarny program „Ewa gotuje”. Jest też jurorem w „Top Chef” .
Czytaj także
- 2025-03-28: Malwina Wędzikowska: W moim środowisku pracy nieraz byłam zdradzona i oszukana. Teraz wystrzegam się zbyt miłych ludzi, od których za chwilę można dostać cios w plecy
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-09-23: Monika Miller: Troszkę odeszłam z polskiego show-biznesu, bo ja nie do końca do niego pasuję. Na co dzień nie czytam i nie mówię po polsku
- 2024-09-02: Firmy produkcyjne w Polsce przechodzą zieloną transformację. Działania te są kluczowe dla ograniczenia śladu środowiskowego i rozwoju biznesu
- 2024-08-29: Ewa Wachowicz: Mieszkam na co dzień w Krakowie albo pod Babią Górą. Na nagrania do programu „Halo tu Polsat” będę musiała przyjechać dzień wcześniej
- 2024-10-21: Ewa Wachowicz: W listopadzie chciałabym wyjechać na pustynię Atakama w Chile i zdobyć kolejny szczyt. Planuję wejść na sześciotysięcznik
- 2024-08-21: Ewa Wachowicz: Nigdy nie pomijam śniadania. Stosuję okno żywieniowe, więc czasem jem je bardzo późno
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-05-24: Filip Chajzer: Jestem samozwańczym królem kebaba. Miałem już ponad 700 zapytań o franczyzę i za dwa–trzy lata będzie to bardzo poważny biznes
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.