Mówi: | Edyta Herbuś |
Funkcja: | tancerka, aktorka |
Edyta Herbuś: Potrzebowałam ugruntować swoje poczucie wartości w aktorstwie. Teraz wracam do tańca
Aktorka zatęskniła za tańcem i wróciła do regularnych treningów. Twierdzi, że w czasie gdy nie tańczyła, nabrała pewności siebie w nowym zawodzie aktorki. Teraz przyszedł czas na połączenie obu zawodowych pasji.
Edyta Herbuś tańczy od 9. roku życia, jest posiadaczką najwyższej międzynarodowej klasy S w tańcach latynoamerykańskich oraz wicemistrzynią Polski. Właśnie jako tancerka zaistniała w show-biznesie. Popularność przyniósł jej udział w programie „Taniec z gwiazdami” telewizji TVN. Kilka lat temu gwiazda postanowiła jednak przerwać karierę taneczną i poświęcić się aktorstwu – początkowo grała w serialach telewizyjnych, w 2015 roku zadebiutowała w teatrze. Obecnie wraca do dawnej tanecznej pasji.
– Potrzebowałam trochę ugruntować swoje poczucie wartości w aktorstwie i dzisiaj myślę, że jest dobry czas na to, żeby połączyć te pasje i kreować dokładnie to, co mi w duszy gra – mówi Edyta Herbuś agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka twierdzi, że zatęskniła za tańcem i po przerwie wraca do dawnej formy. Bardzo mocno koncentruje się również na pracy w teatrze – od półtora roku gra w duodramie „Diwa” w reżyserii Grzegorza Kempinsky’ego, a od października także w sztuce „Zagraj to jeszcze raz, Sam”, wystawianego na deskach teatru w Lesznie. Gwiazda twierdzi, że teatr uświadomił jej, jaką radością jest praca w zespole.
– Widzę, że jeśli mam działać w samotności, a w grupie ludzi, którzy też mają pasję i podobną wizję tworzenia, to jest nieporównywalna radość. Dlatego dzisiaj z pełną odpowiedzialnością mówię, że wybieram taką drogę – mówi Edyta Herbuś.
Teatr Miejski w Lesznie to pierwszy od ponad 40 lat publiczny teatr w tym mieście. Jego dyrektorem artystycznym jest znana aktorka Beata Kawka. Zdaniem Edyty Herbuś jest to wyjątkowe miejsce, gromadzące ludzi o podobnej energii i pasji, pragnących tworzyć teatr na wysokim poziomie. Aktorka podkreśla, że współpraca przebiega w niezwykle przyjemnej atmosferze, wolnej od rywalizacji i złych emocji. Ona sama cieszy się na każde kolejne spotkanie z twórcami spektaklu „Powiedz to jeszcze raz, Sam”.
– Spotykamy się raz na jakiś czas, żeby odbyć kolejne próby, żeby zagrać kolejny spektakl, później każdy wraca do swojego życia i znów za chwilę do lesznieńskiej publiczności z wielką radością wracamy. To jest autentyczna tęsknota, taka dziecięca, jak z kolonii się wracało i było tak żal, że to się już skończyło – mówi Edyta Herbuś.
Aktorka twierdzi, że pozwala sobie na odczuwanie takich dziecięcych niemal emocji i świetnie się z tym czuje. Po raz kolejny na deskach Teatru Miejskiego w Lesznie Edyta Herbuś stanie 11 grudnia o godz. 19.00. Partnerować będą jej m.in. Karol Wróblewski, Marta Walesiak, Janusz Onufrowicz i Jacek Ryś.
Czytaj także
- 2025-01-31: Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”
- 2025-02-18: Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-21: Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.