Newsy

Krzysztof Zalewski: Mam mnóstwo znajomych, którzy kochają Marvela. To nie do końca jest mój typ rozrywki

2022-06-28  |  06:21

Artysta przyznaje, że ma wiele ulubionych filmów, do których co jakiś czas wraca. Jeśli jakaś produkcja zrobi na nim wrażenie, to może ją oglądać wielokrotnie i za każdym razem odkrywa w niej coś nowego i intrygującego. Najbardziej ujmują go te, które niosą ze sobą jakieś przesłanie i pozostawiają duże pole do interpretacji, z kolei nie do końca przekonują go filmy z gatunku fantasy.

W przerwach między koncertami i pracą w studiu nagrań Krzysztof Zalewski najchętniej zaszywa się w domu i wolny czas poświęca swoim bliskim. Wtedy często ze swoim pięcioletnim synem ogląda bajki.

– Mój syn ma na imię Lew, więc jestem dosyć związany z „Królem Lwem”, poza tym studio Pixara robi „Toy Story” i te wszystkie inne rzeczy, więc to też są bardzo ciekawe produkcje – mówi agencji Newseria Lifestyle Krzysztof Zalewski.

Muzyk podkreśla natomiast, że wszelkie filmy o superbohaterach z komiksów nie przyciągają go przed telewizor i nie robią na nim wrażenia.

– Mam mnóstwo znajomych, którzy kochają Marvela, ale jakoś nie do końca jest to mój typ rozrywki – mówi.

Na półce z jego ulubionymi filmami są natomiast produkcje należące do klasyki światowego kina. Ceni też poszczególnych reżyserów i jeśli firmują coś swoim nazwiskiem, to jest przekonany, że dany film na pewno go nie zawiedzie.

– Bardzo lubię takie filmy jak „12 małp”, lubię też kino gangsterskie, uwielbiam prawie wszystko Martina Scorsese. „Awakenings” to jest piękny film – oglądałem go wielokrotnie, co jakiś czas lubię wracać do „Obywatela Kane’a”, przynajmniej raz na trzy lata  oglądam też „Forresta Gumpa”. To są moje stałe filmy – mówi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.

Problemy społeczne

Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać

Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.

Film

Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA

Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.