Newsy

Małgorzata Rozenek: Na planie filmowym dotarło do mnie, jak trudno być dobrym aktorem. Nie będę mówiła, że jest mi do tego daleko

2021-03-02  |  06:22

Na początku roku w sieci pojawił się zwiastun nowego filmu Patryka Vegi o wymownym tytule „Miłość, seks & pandemia”. Produkcja porusza między innymi temat aktualnej pandemii oraz jej wpływu na codzienne życie ludzi. W jedną z głównych ról wcieliła się Małgorzata Rozenek. Prezenterka tłumaczy, że jest bardzo ciekawa efektu, ponieważ będzie to jej debiut na wielkim ekranie. Zaznacza, że była zadowolona ze scen, które udało jej się zobaczyć jeszcze przed oficjalną premierą. Otwarcie przyznaje, że chciałaby kontynuować współpracę z reżyserem w przyszłości.

Film „Miłość, seks & pandemia” w bardzo naturalistyczny sposób przedstawia problemy społeczne, które nękały świat jeszcze przed pandemią wirusa COVID-19. Pokazuje również, jak bardzo w ostatnim czasie zmieniły się kontakty międzyludzkie. Prezenterka przyznaje, że podczas pracy nad filmem czuła się swobodnie i pewnie. Zawdzięcza to reżyserowi, który pomógł jej odnaleźć się w nowym świecie.

– Jesteśmy na etapie postprodukcji, ostatnio robiliśmy postsynchrony, dzięki czemu widziałam niektóre fragmenty filmu. Praca z Patrykiem jest wielką przyjemnością. To niezwykle miły i profesjonalny reżyser, który bardzo dobrze wie, jak prowadzić aktorów, i poświęca im dużo czasu. Patryk pracuje ze swoimi aktorami na długo, zanim wejdą na plan. Tak naprawdę na planie realizujemy to, co ustaliliśmy i wypróbowaliśmy wcześniej. Mogę powiedzieć, że na pewno nie jest to nasza ostatnia współpraca – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Małgorzata Rozenek.

Prezenterka zaznacza, że rok 2021 będzie dla niej wyjątkowy. W kinach pojawią się aż dwa filmy z jej udziałem. Postaci, w które przyszło jej się wcielić, były zupełnie różne. To pozwoliło jej bardziej dogłębnie zrozumieć wysiłek, jaki aktorzy wkładają w budowanie roli. Tłumaczy, że spodobała jej się tego typu praca.

– W tym samym czasie, w którym współpracowałam z Patrykiem, kręciłam także drugi, zupełnie inny film – komedię romantyczną. Mój debiut fabularny będzie więc w dwóch różnych miejscach jednocześnie. Na planie dotarło do mnie, jak trudno być dobrym aktorem. Nie będę mówiła, że jest mi do tego daleko, bo szczerze mówiąc, są fragmenty, które bardzo mi się podobają – tłumaczy.

Prezenterka zwraca uwagę, że jej grafik na obecny rok jest bardzo napięty. Projekty, w których już wkrótce weźmie udział, będą realizowane zarówno w kraju, jak i za granicą. W związku z tym Małgorzatę Rozenek czekają podróże. Przyznaje jednak, że bardzo lubi nowe wyzwania, więc intensywny plan działania niezmiernie ją cieszy.

– Niedługo ruszamy do Afryki nagrywać program, później przygotowujemy program w Polsce. Obecnie u mnie dużo się dzieje. Mam plany zawodowe na najbliższe kilkanaście miesięcy – zaznacza. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą

Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.