Newsy

Grażyna Wolszczak: Coraz więcej osób, w tym ja, przeszło COVID. To powoduje, że czuję się już trochę bezpieczniej

2020-12-08  |  06:21

Chociaż na początku pandemii aktorka bardzo bała się o swoje zdrowie i życie, obecnie powoli przyzwyczaja się do nowej rzeczywistości. Przyznaje, że jakiś czas temu chorowała na COVID-19. Chociaż nie był to dla niej łatwy czas, obecnie czuje się o wiele lepiej. Grażyna Wolszczak zauważa, że kryzys, w jakim pogrąża się świat, z powodu pandemii staje się coraz bardziej widoczny. Sytuacja finansowa wielu ludzi jest trudna. Trudno jest patrzeć w przyszłość z radością, gdy ta jest niepewna.

Dzienna liczba zarażonych od ponad pół roku niezmiennie jest bardzo duża. Aktorka zaznacza jednak, że im więcej osób będzie miało za sobą chorobę, tym większe prawdopodobieństwo, że wytworzy się odporność stadna. Temat szczepionki, o której media informują już od dawna, pozostawia bez komentarza.

– Coraz więcej osób, w tym ja, przeszło COVID. To powoduje, że czuję się już trochę bezpieczniej. Wiem, że nie jestem zagrożeniem dla innych. Natomiast nie mam pojęcia, czy szczepionka zwiększy poczucie bezpieczeństwa w społeczeństwie. Mnie szczepionka już nie dotyczy, bo chorobę mam już za sobą. Nie wyobrażam sobie, co może zmienić. Miejmy nadzieję, że zmieni świat na dobre – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Grażyna Wolszczak.

Aktorka zwraca uwagę, że pandemia wywróciła do góry nogami życie znacznej części społeczeństwa. Wiele mówi się o kryzysie, w jakim znajduje się kultura. Inne sektory gospodarki także muszą radzić sobie z licznymi problemami. To przekłada się na sytuację ekonomiczną obywateli. Mimo chęci optymistycznego patrzenia w przyszłość lęk i strach wciąż towarzyszą wielu osobom.

– Świat jest w zawieszeniu i nie wiadomo, w którą stronę ruszy. Jesteśmy więźniami i zakładnikami tej sytuacji. Ciągle nie tracimy nadziei, że za chwilę wreszcie wszystko wróci do normalności. Nikt nie wie, jak ta normalność będzie wyglądała – zaznacza.

Grażyna Wolszczak niedawno umieściła na swoim Instagramie zdjęcia sprzed lat. Tłumaczy, że kwarantanna sprzyja przemyśleniom i wspomnieniom. Dzieje się tak zwłaszcza dlatego, że ludzie mnóstwo czasu spędzają przed ekranem komputera, szperając w zakamarkach zapomnianych folderów. Czasami warto jest myślą powrócić do przeszłości.

– Ludzie w związku z zamknięciem spędzają jeszcze więcej czasu w sieci. Tym samym natrafiają na różne archiwalia. Reaguję w taki sposób, dziwię się i chętnie tym zdziwieniem się dzielę z ludźmi – tłumaczy aktorka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.