Mówi: | Anna Matysiak |
Funkcja: | aktorka |
Anna Matysiak prowadzi warsztaty taneczne dla dzieci i młodzieży
Aktorka w tym roku prowadziła warsztaty w ramach letniego obozu Warsztatowej Akademii Musicalowej w Broku. Anna Matysiak twierdzi, że dzięki tym zajęciom dzieci znacznie lepiej radzą sobie na castingach. Zapewnia też, że jest wymagającą, ale nie nazbyt surową nauczycielką.
Anna Matysiak przez sześć lat uczęszczała do warszawskiej szkoły baletowej, jej ukończenie uniemożliwiła jednak aktorce kontuzja. Jako tancerka wystąpiła m.in. w przedstawieniu „Akademia Pana Kleksa” w Teatrze Roma oraz spektaklu tanecznym „Delta 12”, którego twórcą był Thierry Verger, wybitny choreograf francuski. Od dziesięciu lat Anna Matysiak dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem podczas warsztatów tanecznych dla dzieci i młodzieży.
– Pierwsze poprowadziłam, jak miałam 16 lat, to była skok na głęboką wodę, bo współpracowałam wtedy z osobami w moim wieku na warsztatach prowadzonych w Czechach i byli tam ludzie z Polski, Czech i ze Słowacji – mówi Anna Matysiak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka prowadzi warsztaty z początkujących form baletowych, czyli tańca klasycznego albo z tańca współczesnego. Stara się też włączać w zajęcia elementy aktorstwa, żeby uczestnicy uczyli się wyrażania siebie poprzez ruch. W minione wakacje Anna Matysiak prowadziła zajęcia podczas obozu Warsztatowej Akademii Musicalowej w ośrodku Nadrzecze w Broku. Jest to akademia prowadzona przez aktora i wokalistę Pawła Podgórskiego. Uczestnicy biorą udział w zajęciach wokalnych, tanecznych i aktorskich.
– Każdy z tych wyjazdów ma swój motyw. Są wyjazdy filmowe, gdzie kręcą filmy, są wyjazdy teledyskowe, gdzie uczą się kręcić teledyski. Cały czas zdobywają umiejętności, które mogą się im przydać. Często zdarza się, że te dzieciaki już są na tyle obyte z kamerą, z teatrem, ze sceną, że bardzo dobrze sobie potem radzą na castingach – mówi Anna Matysiak.
Troje dzieci biorących udział w tegorocznym letnim obozie Warsztatowej Akademii Musicalowej gra już u boku Anny Matysiak w spektaklu „Zorro” w Teatrze Komedia. Aktorka twierdzi, że jest dość wymagającą nauczycielką, choć nie przesadnie surową. Jej podejście do uczniów zależy przede wszystkim od ich wieku.
– Nie wyglądam na osobę bardzo dorosłą i poważną, więc czasami muszę im pokazać, że ja tutaj rządzę i będą robić to, co ja chcę. A z drugiej strony często, jeżeli już się to uzyska, można mieć trochę bardziej kumpelski stosunek do nich. Natomiast nie można ich rozpuścić i dać sobie wejść na głowę, bo z tego wtedy nic nie będzie – mówi Anna Matysiak.
Praca instruktorki tańca nie odrywa jednak Anny Matusiak od kariery aktorskiej. Jesienią będzie ją można oglądać ponownie w roli Ramony w serialu „Klan” oraz jako Majkę w kontynuacji kinowego hitu sprzed czterech lat „Listy do M.”.
Czytaj także
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-09-02: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Młodzież i dzieci są teraz mocno przebodźcowane. Od września będę odwiedzać szkoły i szerzyć wśród uczniów wiedzę na temat pomocy psychologicznej
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku
Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Medycyna
Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.
Gwiazdy
Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.